Moje boje roweroweblog rowerowy

informacje

Moje zdjęcia:

Znajomi

wszyscy znajomi(28)

Spotkani w realu:

  • Agata
  • Galen
  • Legendary
  • drBike
  • argusiol
  • WrocNam
  • wilk
  • grzesiek76
  • nomisek
  • fi80
  • kocuriada
  • dawko
  • focus74
  • oska
  • bees
  • marcinluraniec
  • kamileq
  • Te czasopisma czytam:

  • Rowertour
  • Magazyn Rowerowy
  • Bikeboard
  • npm
  • Tam szukam adrenaliny:

  • Supermaraton
  • www.supermaraton.org
  • Uphill Cup
  • UpHill Cup

    Tam zaglądam:

  • Forum Polskich Wieżowców
  • Dolny Śląsk na fotografii
  • Polska na fotografii
  • wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy biker81.bikestats.pl

    linki

    3 dzwon i chyba koniec sezonu 2010

    Poniedziałek, 27 grudnia 2010 Kategoria Praca, Po mieście, > 50 km
    Km: 12.80 Km teren: 0.00 Czas: 01:13 km/h: 10.52
    Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
    : kcal Podjazdy: m Sprzęt: Trek 7100 FX Aktywność: Jazda na rowerze
    Zaliczyłęm dziś 3 glebę. Niestety na głownej drodze ale na szczęście nic nie jechało za mną ani z naprzeciwka. Dopiero jak się ogarnąłem to zobaczyłem, że rozwailłem pedał.
    Rozwalony pedał © biker81

    Rozwalony pedał © biker81

    W drodze powtornej pojechałem do domu trochę inaczej ale tam było jeszcze gorzej. Szklanka na drodze i nie dało sie jechać. Do domu wracałem prawie godzinę. Za to miałem takie widoki.
    Zima we Wrocławu © biker81

    Niestety pedała nie dało się zmontować. Nie chcę mi się go robić bo chyba limit szczęścia na tą zimę wykorzystałem. A kontuzja nogi jest niestety jeszcze nie wyleczona.
    Znowu pojawił się ból w plecach.

    komentarze
    Mówiłam Ci, żebyś nie przesadzał z tym jeżdżeniem po śniegu i uważał na swoje niedoleczone kontuzje! Normalnie jak wyzdrowieję i wylezę wreszcie z tego łóżka, to nakopię Ci do tyłka!
    :>
    Owca - 12:50 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj
    Już psychicznie nie dawałem rady na tych drogach. Ja tu koło siebie nie mam ścieżek rowerowych, więc cały czas jeżdziłem po drogach, a na nich ruch spory bo budowy wszędzie dookoła. Wole zrobić mniej kilometrów a zdrowym wsiąść na rower jak będzie wiosna. Poza tym spadło znowu sporo śniegu. No chyba, że się coś zmieni to dobije do 7000 km ale już nie jest to dla mnie taki priorytet. Teraz to głównie ćwiczę na siłownii. Ale jak będzie dalej taka zima to zacznę chodzić na nią 5-6 razy w tygodniu.
    biker81
    - 07:15 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj
    Szkoda, że tak kończysz sezon :-(
    A tak niedużo zostało do 7 tyś.
    Ale nic to - jest przyszły rok!
    Pozdrawiam
    WrocNam
    - 04:51 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa szakr
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl

    Zaliczone gminy:

    zaliczone gminy

    kategorie bloga