Moje boje roweroweblog rowerowy

informacje

Moje zdjęcia:

Znajomi

wszyscy znajomi(28)

Spotkani w realu:

  • Agata
  • Galen
  • Legendary
  • drBike
  • argusiol
  • WrocNam
  • wilk
  • grzesiek76
  • nomisek
  • fi80
  • kocuriada
  • dawko
  • focus74
  • oska
  • bees
  • marcinluraniec
  • kamileq
  • Te czasopisma czytam:

  • Rowertour
  • Magazyn Rowerowy
  • Bikeboard
  • npm
  • Tam szukam adrenaliny:

  • Supermaraton
  • www.supermaraton.org
  • Uphill Cup
  • UpHill Cup

    Tam zaglądam:

  • Forum Polskich Wieżowców
  • Dolny Śląsk na fotografii
  • Polska na fotografii
  • wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy biker81.bikestats.pl

    linki

    Do Mietkowa i na cmentarze

    Wtorek, 1 listopada 2011 Kategoria > 50 km, Poza miastem
    Km: 92.12 Km teren: 0.00 Czas: 04:29 km/h: 20.55
    Pr. maks.: 32.20 Temperatura: °C HRmax: HRavg
    : kcal Podjazdy: m Sprzęt: Accent Nodrcapp Aktywność: Jazda na rowerze
    Trasa:
    Wrocław -Skałka - Bogdaszowice - Stoszyce - Wszemiłowice - Kąty Wrocławskie - Nowa Wieś Kącka - Stróża - Wawrzeńczyce - Mietków - Milin - Piława - Kilianów - Kąty Wrocławskie - Sośnica - Sadków - Pietrzykowice - Jaszkotle - Cesarzowice - Wrocław

    Mapa i profil trasy:


    Dziś wybrałem się do Mietkowa. Standardowa pętla, trasa dobrze znana więc szybko dojechałem na miejsce.
    Droga do Mietkowa © biker81

    W Mietkowie woda spuszczona na zimę więc była okazja przyjrzeć się z bliska zaporze.
    Suchy zbiornik © biker81

    Suchy zbiornik © biker81

    Suchy zbiornik © biker81

    Widok na jaz © biker81

    Mały detal © biker81

    Przepływ jest na minimalnym poziomie © biker81

    Jaz od strony zbiornika © biker81

    Zapora © biker81

    A w tle góry © biker81

    W drodze powrotnej w Pietrzykowicach pojechałem prosto i przez Cesarzowice dojechałem na cmentarz Grabiszyński. Tam niestety ktoś postawił stojak rowerowy i rower musiałem przypiąć do płotu. Nie wiem czy to czyjaś bezmyślność czy ktoś zrobił do specjalnie, żeby za dużo ludzi nie skorzystało z możliwości przyjechania rowerem na cmentarz.
    Stojak na rowery na cmentarzu © biker81

    Potem pojechałem Gądowianką i mostem Milenijnym na Osobowice. Tu kolejne zaskoczenie, bo stojaków na rowery w ogóle nie było. Po krótkiej rozmowie z policjantem stwierdził, że mogę wejść z rowerem na cmentarz. Nie lubię chodzić z rowerem po cmentarzu zwłaszcza w dni kiedy jest dużo ludzi, no chyba, że wiozę ze sobą graty do sprzątania grobów.
    Na koniec została mi jeszcze wizyta u księdza na Żernikach. Trochę żałowałem, że nie pojechałem mu zapalić świeczki jak jechałem do Mietkowa. Po drodze okazało się, że światła nie palą się na ulicach od zjazdu z Milenijnego aż do Żernik. A moja lampka w rowerze była już trochę rozładowana więc czasem jechałem na czuja. Nie lubię tak jeździć bo już raz w takich warunkach załatwiłem kolano. Na szczęście szczęśliwie dojechałem na cmentarz. Do domu dojechałem w egipskich ciemnościach. Na szczęście po chwili pojawiło się światło na mojej ulicy.
    Miesiąc dobrze zaczęty. Oby dalej była taka ładna a może uda mi się dobić do 10000km.

    komentarze
    fajny wyjazd :)
    completny
    - 20:49 sobota, 12 listopada 2011 | linkuj
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa urozd
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

  • 2024
  • button stats bikestats.pl
  • 2023
  • button stats bikestats.pl
  • 2022
  • button stats bikestats.pl
  • 2021
  • button stats bikestats.pl
  • 2020
  • button stats bikestats.pl
  • 2019
  • button stats bikestats.pl
  • 2018
  • button stats bikestats.pl
  • 2017
  • button stats bikestats.pl
  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl

    Zaliczone gminy:

    zaliczone gminy

    kategorie bloga