Po mieście
Czwartek, 6 grudnia 2012 Kategoria do 50 km, Po mieście, Praca, Przegląd inwestycji budowlanych
Km: | 29.80 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:16 | km/h: | 13.15 |
Pr. maks.: | 21.84 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Na 12 miałem naradę na ul. Gdańskiej na Politechnice. Nie mogło mnie tam zabraknąć. Na ulicach było trochę śniegu ale nie jechało się źle. W drodze powrotnej do biura na Sienkiewicza przyjrzałem się nowym planowanym inwestycjom.
Miasto planuje odnowić budynek Mamuta i dostawić 2 budynki.
Taki ma być końcowy efekt.
Przy placu Bema mają wyburzyć budynek i postawić nowe mieszkania. Na razie jest tak.
Tak będzie wyglądać:
Stojaki na placu Bema:
Po wyjściu z pracy miałem chwilę do angielskiego. Pojechałem na Ostrów Tumski zobaczyć co się dzieje. Na placu Katedralnym szykują się do stawiania hotelu w miejscu starej przychodni.
Na skrzyżowaniu Szczytnickiej i Wyszyńskiego nadal stoi pusta działka.
Pamiętam jak burzyli kamienicę i ściana runęła na ulicę ==> link.
Po drugiej stronie ulicy Skanska buduje biurowiec.
Tak będzie wyglądać:
Koło 18 zaczęło sypać śnieg. Do domu wracało się ciężka, ale szczęśliwie udało się dojechać bez wywrotki.
Średnia prędkość mnie przeraziła ale jak popatrzyłem wpis Magdy, to stwierdziłem, ze nie jest ze mną aż tak źle.
Miasto planuje odnowić budynek Mamuta i dostawić 2 budynki.
Taki ma być końcowy efekt.
Przy placu Bema mają wyburzyć budynek i postawić nowe mieszkania. Na razie jest tak.
Tak będzie wyglądać:
Stojaki na placu Bema:
Po wyjściu z pracy miałem chwilę do angielskiego. Pojechałem na Ostrów Tumski zobaczyć co się dzieje. Na placu Katedralnym szykują się do stawiania hotelu w miejscu starej przychodni.
Na skrzyżowaniu Szczytnickiej i Wyszyńskiego nadal stoi pusta działka.
Pamiętam jak burzyli kamienicę i ściana runęła na ulicę ==> link.
Po drugiej stronie ulicy Skanska buduje biurowiec.
Tak będzie wyglądać:
Koło 18 zaczęło sypać śnieg. Do domu wracało się ciężka, ale szczęśliwie udało się dojechać bez wywrotki.
Średnia prędkość mnie przeraziła ale jak popatrzyłem wpis Magdy, to stwierdziłem, ze nie jest ze mną aż tak źle.