Po mieście
Wtorek, 12 marca 2013 Kategoria do 50 km, Po mieście
Km: | 17.75 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:15 | km/h: | 14.20 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wróciłem z angielskiego, powiedziałem w domu, że pada śnieg i czas ubierać choinki. Dzieci się ucieszyły i teraz trzeba kupić jeszcze tylko prezenty.
W drodze do domu jak poprawiałam rękawiczki to spadł mi licznik i to akurat na torach tramwajowych. Nie mogłem go znaleźć, ale przechodząca dziewczyna widząc leżący rower na chodniku, zorientowała się, ze czegoś szukam i znalazła mój licznik.
Jak ja lubię ten okres przedświąteczny. Ludzie są dla siebie mili i robią dobre uczynki.
Tylko jutro rano już nie będzie śniegu i znowu będzie wiosna.
W drodze do domu jak poprawiałam rękawiczki to spadł mi licznik i to akurat na torach tramwajowych. Nie mogłem go znaleźć, ale przechodząca dziewczyna widząc leżący rower na chodniku, zorientowała się, ze czegoś szukam i znalazła mój licznik.
Jak ja lubię ten okres przedświąteczny. Ludzie są dla siebie mili i robią dobre uczynki.
Tylko jutro rano już nie będzie śniegu i znowu będzie wiosna.
komentarze
Uf, to mi ulżyło :) Można robić pisanki na Święta Wielkanocne.
anamaj - 11:38 czwartek, 14 marca 2013 | linkuj
Pomyłka - dziś rano jest jeszcze więcej śniegu. Czyli święta bliżej ;-)
WrocNam - 07:03 środa, 13 marca 2013 | linkuj
Ja też lubię Święta. A dzisiaj rano ciąg dalszy zimy, więc chyba czas kupować preznty.
anamaj - 05:36 środa, 13 marca 2013 | linkuj
Komentuj