Po mieście
Poniedziałek, 18 listopada 2013 Kategoria do 50 km, Nowy sprzęt, Po mieście
Km: | 20.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 20.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Standardowo dzień jak na wariackich papierach. Jak wyszedłem z biura to nie zauważyłem, ze wypadł mi kluczyk do kłódki. Zostawiłem rower w Bibliotece na Niderlandystyce i poszedłem na angielski. Wróciłem do pracy po angielskim. Kluczyk leżał na chodniku przed biurem.
Zamiast wracać przez Popowice, pojechałem wałami do mostu Milenijnego. Tu złapałem kolejnego kapcia w ostatnim tygodniu. Tym razem w przednim kole. Chciałem zamienić dętkę ale okazało się, że wentyl Dunlopa nie mieści się do mojej obręczy.
Taka mała różnica.
Już myślałem, że będę prowadzić rower do domu z buta, a to jest ok. 6 km. Na moście zauważyłem autobus 129. Musiałem podbiec. Dałem kierowcy znać ręką, że chcę wsiąść, ale nie wiedziałem czy na mnie zaczeka. Wysiadający pasażer przytrzymał dla mnie autobus.
I za to mu jeszcze raz dziękuję.
Zmiana tylnej opony na Land Cruiser przy stanie licznika 6207 km. Na poprzedniej zrobiłem 1877 km (od 4330 km).
Zamiast wracać przez Popowice, pojechałem wałami do mostu Milenijnego. Tu złapałem kolejnego kapcia w ostatnim tygodniu. Tym razem w przednim kole. Chciałem zamienić dętkę ale okazało się, że wentyl Dunlopa nie mieści się do mojej obręczy.
Taka mała różnica.
Już myślałem, że będę prowadzić rower do domu z buta, a to jest ok. 6 km. Na moście zauważyłem autobus 129. Musiałem podbiec. Dałem kierowcy znać ręką, że chcę wsiąść, ale nie wiedziałem czy na mnie zaczeka. Wysiadający pasażer przytrzymał dla mnie autobus.
I za to mu jeszcze raz dziękuję.
Zmiana tylnej opony na Land Cruiser przy stanie licznika 6207 km. Na poprzedniej zrobiłem 1877 km (od 4330 km).