Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2012
Dystans całkowity: | 587.83 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 31:14 |
Średnia prędkość: | 18.82 km/h |
Maksymalna prędkość: | 37.70 km/h |
Liczba aktywności: | 21 |
Średnio na aktywność: | 27.99 km i 1h 29m |
Więcej statystyk |
Runda do Krzeptowa
Poniedziałek, 19 marca 2012 Kategoria do 50 km, Runda do Krzeptowa
Km: | 25.29 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:12 | km/h: | 21.07 |
Pr. maks.: | 31.60 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Do Skałki cały czas pod wiatr. Dopiero po nawrocie w stronę Krzeptowa poczułem wiatr w plecy.
Już we Wrocławiu kierowca przez dłuższy czas chciał mnie wyprzedzić ale nie miał miejsca. Jak minęliśmy zakręt to wyprzedził mnie zbyt blisko i straciłem równowagę. On pojechał dalej nieświadomy dalszych konsekwencji. Nie mogłem wyprowadzić roweru a na poboczu była koleina. W dodatku nie mogłem wypiąć się z bloków. Za mną jechał samochód i nie wiedziałem jak się zachowa kierowca. W końcu upadłem na jezdnię. Na szczęście kierowca minął mnie szerokim łukiem, bo już bałem się uderzenia przez niego po upadku. Na szczęście kierowca zatrzymał się po paru metrach. Okazała się nim kobieta, która wystraszyła się pewno bardziej niż ja. Po wyjaśnieniu pojechała dalej a ja musiałem trochę czasu dojść do siebie. Niestety kolano i łokieć jest mocno stłuczone.
To chyba takie małe ostrzeżenie na ten sezon. Mam nadzieje, że to złe dobrego początki bo szkoda w taki głupi sposób stracić sezon.
Już we Wrocławiu kierowca przez dłuższy czas chciał mnie wyprzedzić ale nie miał miejsca. Jak minęliśmy zakręt to wyprzedził mnie zbyt blisko i straciłem równowagę. On pojechał dalej nieświadomy dalszych konsekwencji. Nie mogłem wyprowadzić roweru a na poboczu była koleina. W dodatku nie mogłem wypiąć się z bloków. Za mną jechał samochód i nie wiedziałem jak się zachowa kierowca. W końcu upadłem na jezdnię. Na szczęście kierowca minął mnie szerokim łukiem, bo już bałem się uderzenia przez niego po upadku. Na szczęście kierowca zatrzymał się po paru metrach. Okazała się nim kobieta, która wystraszyła się pewno bardziej niż ja. Po wyjaśnieniu pojechała dalej a ja musiałem trochę czasu dojść do siebie. Niestety kolano i łokieć jest mocno stłuczone.
To chyba takie małe ostrzeżenie na ten sezon. Mam nadzieje, że to złe dobrego początki bo szkoda w taki głupi sposób stracić sezon.
Praca
Sobota, 17 marca 2012 Kategoria do 50 km, Praca
Km: | 24.05 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:21 | km/h: | 17.81 |
Pr. maks.: | 32.60 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
totalnie zmarnowana sobota na coś co można było zrobić w ciągu tygodnia. trzeba będzie zacząć inaczej organizować czas w tygodniu i cisnąć innych z robotą.
Po mieście
Piątek, 16 marca 2012 Kategoria do 50 km, Po mieście
Km: | 22.44 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:06 | km/h: | 20.40 |
Pr. maks.: | 27.30 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wczoraj w Lidlu na Kosmonautów widziałem pompkę po roweru. Dziś postanowiłem po nią pojechać, ale już wszystkie zostały wykupione. Kupiłem za to torbę pod siodło z narzędziami. Potem pojechałem na Stabłowice ale okazało się, że tam jest Biedronka. Tam miałem już blisko do Lidla w Leśnicy. Tam kupiłem pompkę i stwierdziłem przy okazji, że jest więcej rzeczy niż w innych Lidlach koło mnie.
Niestety pompka tak wystawała z plecaka, że w drodze powrotnej musiałem jechać bez kasku.
Niestety pompka tak wystawała z plecaka, że w drodze powrotnej musiałem jechać bez kasku.
Praca i po mieście
Czwartek, 15 marca 2012 Kategoria do 50 km, Po mieście, Praca
Km: | 43.35 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:26 | km/h: | 17.82 |
Pr. maks.: | 28.80 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Najpierw do biura a wieczorem jeszcze pojechałem na angielski.
Po mieście
Wtorek, 13 marca 2012 Kategoria do 50 km, Po mieście, Popracowe wypady za miasto
Km: | 21.53 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:12 | km/h: | 17.94 |
Pr. maks.: | 26.70 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
na angielski.
Po mieście
Sobota, 10 marca 2012 Kategoria do 50 km, Po mieście
Km: | 6.13 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:19 | km/h: | 19.36 |
Pr. maks.: | 29.40 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Do Lidla po buty, spodnie i koszulki do biegania.
Praca
Piątek, 9 marca 2012 Kategoria do 50 km, Praca
Km: | 24.19 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:24 | km/h: | 17.28 |
Pr. maks.: | 29.50 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Do biura na spotkanie z architektem a potem na kawę do znajomej.
Po mieście
Wtorek, 6 marca 2012 Kategoria do 50 km, Po mieście
Km: | 22.01 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:13 | km/h: | 18.09 |
Pr. maks.: | 28.10 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Na angielski. Jeszcze chłodno jest wieczorem.
Runda do Krzeptowa
Poniedziałek, 5 marca 2012 Kategoria do 50 km, Runda do Krzeptowa
Km: | 25.68 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:08 | km/h: | 22.66 |
Pr. maks.: | 32.30 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Czuję ból w kolanach.
Po mieście
Piątek, 2 marca 2012 Kategoria do 50 km, Po mieście
Km: | 19.78 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:07 | km/h: | 17.71 |
Pr. maks.: | 26.20 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Jedyny pozytyw tego dnia to nowy numer Rowetouru i artykuł o Kocich Górach.