Moje boje roweroweblog rowerowy

informacje

Moje zdjęcia:

Znajomi

wszyscy znajomi(28)

Spotkani w realu:

  • Agata
  • Galen
  • Legendary
  • drBike
  • argusiol
  • WrocNam
  • wilk
  • grzesiek76
  • nomisek
  • fi80
  • kocuriada
  • dawko
  • focus74
  • oska
  • bees
  • marcinluraniec
  • kamileq
  • Te czasopisma czytam:

  • Rowertour
  • Magazyn Rowerowy
  • Bikeboard
  • npm
  • Tam szukam adrenaliny:

  • Supermaraton
  • www.supermaraton.org
  • Uphill Cup
  • UpHill Cup

    Tam zaglądam:

  • Forum Polskich Wieżowców
  • Dolny Śląsk na fotografii
  • Polska na fotografii
  • wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy biker81.bikestats.pl

    linki

    Bieszczady 2010 - 5 dzień

    Wtorek, 24 sierpnia 2010 Kategoria podkarpackie, Bieszczady 2010, > 100 km, > 50 km, Góry, Wyprawy
    Km: 102.85 Km teren: 0.00 Czas: 05:55 km/h: 17.38
    Pr. maks.: 45.90 Temperatura: °C HRmax: HRavg
    : kcal Podjazdy: 1180m Sprzęt: Trek 7100 FX Aktywność: Jazda na rowerze
    Mapa i profil trasy:


    Rano wstałem o 6. Po śniadaniu wyjeżdżam przed 7 na trasę. Trochę nerwowo błądzę w Lesku. Ale po chwili jestem już na właściwej drodze. Przejeżdżam kolejne wioski, dojeżdżając do DK84 w Brzegach Górnych. Trasa przez wioski bardzo fajna. Krótki fragment terenem, ale lepsze to niż jazda krajówką.
    Cerkiew Narodzenia NMP w Bezmiechowej Dolnej © biker81

    Dobrze oznakowany szlak rowerowy © biker81

    Przydrożna kapliczka © biker81

    cerkiew greckokatolicka pw. Archanioła Michała w Łodynie © biker81

    Cerkiew Michała Archanioła w Brzegach Dolnych © biker81

    Na krajówce dostrzegam rowerzystę. Zatrzymuje się i okazuje się, że to wilk wraca z BB2010. Krótka rozmowa i jedziemy dalej do Krościenka. Tam się rozstajemy. Wilk ma wcześniej pociąg do Warszawy. Ja nie musze się tak śpieszyć. Pokazuje mi tylko drogę na Przemyśl i jadę teraz już z mapą w głowie. Potem okaże się, ze to nie było nasze ostatnie spotkanie. Ja po drodze podziwiam cerkiew w Liskowatem. Teraz jadę znowu „Szlakiem Dobrego Wojaka Szwejka”
    Cerkiew Narodzenia Najświętszej Panny Marii w Liskowatem © biker81

    Cerkiew Narodzenia Najświętszej Panny Marii w Liskowatem © biker81

    W Jureczkowie skręcam na Arłamów. Teraz jadę cały czas czarnym szlakiem rowerowym. Po drodze fajne podjazdy i zjazdy. Za Arłamowem dogania mnie wilk. Okazało się, że siedział chwilę w zajeździe, który ja ominąłem. A ja myślałęm, ze zabłądził, albo robił już kolejną pętlę przez Bieszczady. Jeszcze krótka rozmowa i wskazówki co do trasy i każdy zaczyna jazdę swoim tempem.
    Widoki w drodze do Przemyśla © biker81

    Widok na drodze do Przemyśla © biker81

    Widok w drodze do Przemyśla © biker81

    Widok w drodze do Przemyśla © biker81

    Widok w drodze do Przemyśla © biker81

    Ostatni widok na Bieszczady © biker81

    Po drodze postanawiam nawiedzić Kalwarię Pacławską. Podjazd jest jednak tak ciężki, że postanawiam wprowadzić rower na górę. Prędkość średnia spada mi z 19 km/h do 18 km/h. Zwiedzam Kalwarię i wracam na drogę do Przemyśla.
    Kalwaria Pacławska - Źródełko © biker81

    Kalwaria Pacławska © biker81

    Kalwaria Pacławska - kościół © biker81

    Kalwaria Pacławska - kaplica św. Michała © biker81

    Cerkiew w Fredropolu © biker81

    Twierdza Przemyśl zdobyta © biker81

    Do Przemyślą dojeżdżam o 14. Kupuję jeszcze w sklepie brakująca mi mapę. Łapię wcześniejszy pociąg do Krakowa. Siadam w wagonie „samolotowym” i tam mi mija podróż do Krakowa. W Krakowie mam 5 minut na przesiadkę na pociąg do Wrocławia. Kierownik pociągu mnie kieruje do ostatniego wagonu. Po załadowaniu roweru okazuje się, że to kuszetka, tak jak ileś wcześniejszych wagonów. Kierownik wagonu chce mnie wyrzucić ale mu tłumacze całą sytuację. Przychodzi konduktor i pozwala mi tu zostać. Przez całą drogę siedzę w korytarzu i czytam książkę.
    Ciekawe kiedy mnie znowu dopadną bieszczadzkie anioły. A może ja już jestem ich bratem i szybka tam wrócę.

    "Anioły są takie ciche
    Zwłaszcza te w Bieszczadach
    Gdy spotkasz takiego w górach
    Wiele z nim nie pogadasz

    Najwyżej na ucho ci powie
    Gdy będzie w dobrym humorze
    Że skrzydła nosi w plecaku
    Nawet przy dobrej pogodzie

    Anioły są całe zielone
    Zwłaszcza te w Bieszczadach
    Łatwo w trawie się kryją
    I w opuszczonych sadach

    W zielone grają ukradkiem
    Nawet karty mają zielone
    Zielone mają pojęcie
    A nawet zielony kielonek

    Anioły bieszczadzkie, bieszczadzkie anioły
    Dużo w was radości i dobrej pogody
    Bieszczadzkie anioły, anioły bieszczadzkie
    Gdy skrzydłem cię trącą już jesteś ich bratem

    Anioły są całkiem samotne
    Zwłaszcza te w Bieszczadach
    W kapliczkach zimą drzemią
    Choć może im nie wypada

    Czasem taki anioł samotny
    Zapomni dokąd ma lecieć
    I wtedy całe Bieszczady
    Mają szaloną uciechę

    Anioły są wiecznie ulotne
    Zwłaszcza te w Bieszczadach
    Nas też czasami nosi
    Po ich anielskich śladach

    One nam przyzwalają
    I skrzydłem wskazują drogę
    I wtedy w nas się zapala
    Wieczny bieszczadzki ogień

    Anioły bieszczadzkie, bieszczadzkie anioły...
    ...Gdy skrzydłem cię musną już jesteś ich bratem"

    komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa eraln
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl

    Zaliczone gminy:

    zaliczone gminy

    kategorie bloga