Moje boje roweroweblog rowerowy

informacje

Moje zdjęcia:

Znajomi

wszyscy znajomi(28)

Spotkani w realu:

  • Agata
  • Galen
  • Legendary
  • drBike
  • argusiol
  • WrocNam
  • wilk
  • grzesiek76
  • nomisek
  • fi80
  • kocuriada
  • dawko
  • focus74
  • oska
  • bees
  • marcinluraniec
  • kamileq
  • Te czasopisma czytam:

  • Rowertour
  • Magazyn Rowerowy
  • Bikeboard
  • npm
  • Tam szukam adrenaliny:

  • Supermaraton
  • www.supermaraton.org
  • Uphill Cup
  • UpHill Cup

    Tam zaglądam:

  • Forum Polskich Wieżowców
  • Dolny Śląsk na fotografii
  • Polska na fotografii
  • wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy biker81.bikestats.pl

    linki

    Pomorze 2011 - Dzień 3 - Międzyrzecz - Trzcianka

    Czwartek, 28 lipca 2011 Kategoria > 100 km, > 50 km, Pomorze 2011, Wyprawy
    Km: 143.04 Km teren: 2.50 Czas: 07:04 km/h: 20.24
    Pr. maks.: 35.90 Temperatura: °C HRmax: HRavg
    : kcal Podjazdy: 270m Sprzęt: Accent Nodrcapp Aktywność: Jazda na rowerze
    Trasa:
    Międzyrzecz – Bobowicko – Pszczew – Stoki – Dormowo – Gorzyń – Międzychód – Grotów – drezdenko – Stare Bielice – Krzyż Wlkp. – Lubcz Mały – Herburtowo – Marianowo – Wieleń Północny – Folsztyn – Nowe Dwory – Jędrzejowo – Gajewo – Runowo – Siedlisko Czarnkowskie - Trzcianka

    Mapa i profil trasy:


    Wyjeżdżam parę minut po 7. Staram się cały czas wyruszać jak najwcześniej dzięki temu mam więcej czasu na jazdę na zwiedzanie. Trochę za wcześnie jestem w Pszczewie. Myślałem że coś pozwiedzam w tym mieście ale wszystko jest pozamykane.
    Droga do Pszczewa © biker81

    Droga do Pszczewa © biker81

    Pszczew © biker81

    Pszczew © biker81

    Muzeum “Dom Szewca” w Pszczewie © biker81

    Kościół w Pszczewie © biker81

    Przedrożne widoki © biker81

    Droga do Stoków © biker81

    Przydrożne widoki © biker81

    Bocian w gnieźdźie © biker81

    W Stokach oprócz kościoła do obejrzenia jest jeszcze pomnikowy wiąz o obwodzie 450 cm ale nie mogę go odnaleźć. Tu kończy się województwo lubuskie i zaczyna w woj. wielkopolskie. Za wsią wjeżdżam na drogę, która jest w przewodniku jest opisana jako „uszlachetniona droga gruntowa”. Tylko szkoda, że ją uszlachetnili zbyt dużą ilością piasku. Na szczęście będzie to jedyny odcinek terenowy tego dnia.
    Kościół w Stokach © biker81

    Figurki © biker81

    Figurki © biker81

    Droga terenowa © biker81

    Przedrożne widoki © biker81

    Przedrożne widoki © biker81

    Przedrożne widoki © biker81

    Z Międzychodu jadę do Drezdenka drogą przecinająca Puszczę Notecką. W Sowiej Górze z powrotem wjeżdżam do woj. lubuskiego, które na dobre opuszczę za Krzyżem Wlkp. Ta droga jest bardzo monotonna. Cały czas las i nic więcej do oglądania. Jedyną atrakcją po drodze są nowopowstające odwierty szukająca gazu i ropy. Podjeżdżam pod bramę wjazdową ale ochroniarz mnie zatrzymuje pytaniem, czy ja nie pomyliłem drogi. Mówię mu, że nie pomyliłem a chciałem tylko z bliska zobaczyć jak to wygląda. Po krótkiej rozmowie jadę dalej.
    Szlak Stu Jezior © biker81

    Nadwarciański Szlak Rowerowy © biker81

    Warta w Międzychodzie © biker81

    Droga do Drezdenka © biker81

    Miejsce odwiertów © biker81

    Małe zbliżenie © biker81

    Przetwórnia gazu i ropy © biker81

    Przetwórnia gazu i ropy © biker81

    Droga do Drezdenka © biker81

    W Drezdenku robię przerwę na obiad i zwiedzanie miasta. Mam spore problemy z wyjazdem z miasta i po dłuższej chwili jeżdżenia i pytania miejscowych drogę w końcu udaje m się opuścić miasto.
    Drezdenko © biker81

    Drezdenko © biker81

    Wciąż na szlaku © biker81

    Drezdenko © biker81

    Drezdenko © biker81

    Za Drezdenkiem przejeżdżam przez Noteć i teraz będę jechać jej doliną do Gajewa.
    Tej drogi szukałem © biker81

    Noteć w Drezdenku © biker81

    Przydrożne widoki © biker81

    Przydrożne widoki © biker81

    Przydrożne widoki © biker81

    Przydrożne widoki © biker81

    Wiejska zabudowa © biker81

    Wiejska zabudowa © biker81

    Kościół drewniany © biker81

    Przydrożne widoki © biker81

    W Gajewie zatrzymuję się pod sklepem na małe zakupy. Dzwonie do mamy i składam jej życzenia urodzinowe. Widzę, że nadchodzą deszczowe chmury. W międzyczasie zaczyna kropić. Myślę, że to przelotne opady. Po chwili ruszam dalej. Nie ujechałem daleko i zaczyna padać mocniej. Nie decyduję się jednak wracać pod sklep. Po chwili jest już oberwanie chmury. Chowam mapy do torby. Mapy jednak mocno przemokły i wieczorem czeka je suszenie. Droga wiedzie przez las więc nawet nie mam gdzie się zatrzymać. Po paru kilometrach przestaje padać. Jestem całkowicie przemoczony.
    W Trzciance postanawiam szukać noclegu. Nie chcę ryzykować dziś noclegiem w namiocie. Chciałem zatrzymać się gdzieś nad jeziorem. Pogoda niepewna a ja chce jechać dalej. Na następny dzień zapowiadają deszcze. Wstępuję do księgarni żeby uzupełnić brakujące mapy, jednak nic nie znajduję. Pytam się tylko, gdzie tu można znaleźć nocleg. Pani mnie informuje, że jest tu pensjonat, w którym można znaleźć tani nocleg. Nie zastanawiając się długo postanawiam tam pojechać.
    Pensjonat mieści się z starym wielorodzinnym domu. Właścicielka okazuję się być bardzo sympatyczną osobą. Dostaję do swojej dyspozycji 3-pokojowe mieszkanie z łazienką i kuchnią. Za nocleg płacę 25 zł.
    Wieczorem mam czas na suszenie rzeczy i zrobienie zakupów. Sam już nie wiem co mam sądzić o tej pogodzie. Nie wiem czy jechać dalej rowerem czy wsiąść w pociąg dojechać nad morze. Plan dojechania na rowerze nad morze będzie trzeba odłożyć na inny termin. Teraz już nie myślę o rowerze. Staram się odpocząć i nabrać siły na następny dzień. Dopada mnie syndrom dnia trzeciego. Powoli zaczyna doskwierać samotność. Ale ktoś mi kiedyś powiedział, ze najgorsze są pierwsze trzy dni z samym sobą potem już jest z górki. Nie ma już takiej euforii i radości. Jutro na pewno zrobię mało kilometrów.
    Chce już być nad morzem.
    1430

    komentarze
    A no i syndrom dnia trzeciego też znam :D I szczerze mówiąc to pogoda wtedy nie rozpieszczała w tamtych rejonach :/

    http://pape93.bikestats.pl/557645,Morze-Baltyckie-3-mokre-szczury-dopiely-swego.html
    completny
    - 22:24 środa, 21 grudnia 2011 | linkuj
    Odwierty ciekawe swoją drogą, a droga do Drezdenka całkiem niezła. Sporo wrzuciłeś tych zdjęć ;) Ale to dobrze...
    completny
    - 22:21 środa, 21 grudnia 2011 | linkuj
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa obser
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl

    Zaliczone gminy:

    zaliczone gminy

    kategorie bloga