Wpisy archiwalne w miesiącu
Październik, 2012
Dystans całkowity: | 435.64 km (w terenie 15.00 km; 3.44%) |
Czas w ruchu: | 24:04 |
Średnia prędkość: | 18.10 km/h |
Maksymalna prędkość: | 32.80 km/h |
Liczba aktywności: | 20 |
Średnio na aktywność: | 21.78 km i 1h 12m |
Więcej statystyk |
Praca i po mieście
Czwartek, 18 października 2012 Kategoria do 50 km, Po mieście, Praca
Km: | 20.76 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:07 | km/h: | 18.59 |
Pr. maks.: | 29.40 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Do pracy i potem na angielski.
Japonia - Brazylia czyli jak się rozgrywa mecze w deszczową pogodę
Wtorek, 16 października 2012 Kategoria do 50 km, Po mieście
Km: | 7.35 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:20 | km/h: | 22.05 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Na mecz Japonia – Brazylia pojechałem na rowerze. Pogoda nie rozpieszczała. Cały dzień padało. Dobrze, że nie pojechałem na mecz do Warszawy. Tu chociaż nie było problemów z rozegraniem meczu.
Na murawie rozgrzewka i frekwencja na razie nie dopisuje.
Brazylijczycy zaczynają rozgrzewkę.
Początek meczu.
Rzut karny. Neymar podchodzi do piłki.
I strzela w okienko.
Ciągle pada.
Dach nie cieknie.
Rozgrzewka przed II połową.
Po meczu Brazylijczycy uciekli szybko do szatni.
Japończycy mimo złej pogody byli w stanie podziękować kibicom za doping.
Z dziennikarskiego obowiązku dodam, że Brazylia wygrała 4:0.
Na murawie rozgrzewka i frekwencja na razie nie dopisuje.
Brazylijczycy zaczynają rozgrzewkę.
Początek meczu.
Rzut karny. Neymar podchodzi do piłki.
I strzela w okienko.
Ciągle pada.
Dach nie cieknie.
Rozgrzewka przed II połową.
Po meczu Brazylijczycy uciekli szybko do szatni.
Japończycy mimo złej pogody byli w stanie podziękować kibicom za doping.
Z dziennikarskiego obowiązku dodam, że Brazylia wygrała 4:0.
Praca
Poniedziałek, 15 października 2012 Kategoria do 50 km, Praca
Km: | 20.74 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:10 | km/h: | 17.78 |
Pr. maks.: | 30.24 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Do biura na spotkanie z architektem.
Po mieście
Czwartek, 11 października 2012 Kategoria Po mieście, do 50 km
Km: | 6.40 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:21 | km/h: | 18.29 |
Pr. maks.: | 27.13 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Zakupy.
Kamienie graniczne wrocławia cz. 1
Środa, 10 października 2012 Kategoria do 50 km, Po mieście, Wrocławska architektura
Km: | 21.77 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:05 | km/h: | 20.10 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dziś przy okazji wycieczki na Bielany do Decathlonu pojechałem zobaczyć kamień graniczny na ul. Strzegomskiej. Kamień znajduje się na wysokości mostu na rzece Ślęza.
Sam nie wiem, jak to się stało, ze tyle razy koło niego przejeżdżałem i nie zwróciłem na nigdy mojej uwagi.
Kamień ten został odkryty podczas prac budowlanych przy remoncie ulicy Strzegomskiej.
Na kamieniu można odczytać napisy. Na samej górze wyryto GRENZE (granica), a niżej BRESLAU LANDKREIS (powiat wrocławski) i BRESLAU STADT (miasto Wrocław). Widać też napis MITTE BRUCKE, co można tłumaczyć jako środek mostu. Oznacza to, że miasto kończyło się dokładnie pośrodku przeprawy. Tam też najprawdopodobniej stał dawniej kamień.
W Decathlonie kupiłem preparat do pielęgnacji ramy i smar do łańcucha.
Sam nie wiem, jak to się stało, ze tyle razy koło niego przejeżdżałem i nie zwróciłem na nigdy mojej uwagi.
Kamień ten został odkryty podczas prac budowlanych przy remoncie ulicy Strzegomskiej.
Kamień graniczny - ul. Strzegomska© biker81
Napis na kamieniu© biker81
Na kamieniu można odczytać napisy. Na samej górze wyryto GRENZE (granica), a niżej BRESLAU LANDKREIS (powiat wrocławski) i BRESLAU STADT (miasto Wrocław). Widać też napis MITTE BRUCKE, co można tłumaczyć jako środek mostu. Oznacza to, że miasto kończyło się dokładnie pośrodku przeprawy. Tam też najprawdopodobniej stał dawniej kamień.
W Decathlonie kupiłem preparat do pielęgnacji ramy i smar do łańcucha.
Wrocławskie wieżowce cz. 1
Sobota, 6 października 2012 Kategoria do 50 km, Po mieście, Wrocławska architektura
Km: | 7.97 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:30 | km/h: | 15.94 |
Pr. maks.: | 24.23 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Przy okazji zakupów na Nowym Dworze przyjrzałem się tutejszym wieżowcom. Mamy ich tu aż 3.
W 1972 został wybudowany wieżowiec pod numerem 1. Ma 50 m wysokości i 16 pięter.
Na kolejny przyszło czekać do 1992 roku.
Ten budynek ma 61 metrów wysokości i jest jak na razie na 4 miejscu wśród wszystkich budynków w mieście pod względem wysokości.
W 2008 roku powstały Apartamenty Strzegomskie. Budynek ma 52 m wysokości i 14 pięter.
W 1972 został wybudowany wieżowiec pod numerem 1. Ma 50 m wysokości i 16 pięter.
Wrocław Gubińska 1© biker81
Na kolejny przyszło czekać do 1992 roku.
Wrocław Gubińska 8© biker81
Ten budynek ma 61 metrów wysokości i jest jak na razie na 4 miejscu wśród wszystkich budynków w mieście pod względem wysokości.
W 2008 roku powstały Apartamenty Strzegomskie. Budynek ma 52 m wysokości i 14 pięter.
Apartamenty Strzegomska© biker81
Widok od tyłu© biker81
Po mieście
Piątek, 5 października 2012 Kategoria do 50 km, Po mieście, Przegląd inwestycji budowlanych
Km: | 16.75 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 16.75 |
Pr. maks.: | 32.80 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Rano na zakupy do Biedronki.
Po południu pojechałem na Stadion kupić bilet na mecz Japonia - Brazylia.
Kolejek nie było, więc bilet szybko kupiłem.
Wcześniej jeszcze musiałem jeszcze pojechać po pieniądze do bankomatu, ponieważ kasy nie uwzględniają płatności kartą.
Do domu miałem niestety pod wiatr.
Z powrotem pojechałem szukać dwóch dźwigów ustawionych na moim osiedlu, które widziałem jak jechałem po bilety.
To Ekodom buduje budynek wielorodzinny.
A tak będzie wyglądać:
Fajne zaciszne miejsce przy samej rzece.
Po południu pojechałem na Stadion kupić bilet na mecz Japonia - Brazylia.
Bilet na mecz© biker81
Kolejek nie było, więc bilet szybko kupiłem.
Kasa przy stadionie© biker81
Wcześniej jeszcze musiałem jeszcze pojechać po pieniądze do bankomatu, ponieważ kasy nie uwzględniają płatności kartą.
Do domu miałem niestety pod wiatr.
Dziś mocno wiało© biker81
Z powrotem pojechałem szukać dwóch dźwigów ustawionych na moim osiedlu, które widziałem jak jechałem po bilety.
Dwa dźwigi na moim osiedlu© biker81
To Ekodom buduje budynek wielorodzinny.
A tak będzie wyglądać:
Dom na Puckiej© biker81
Fajne zaciszne miejsce przy samej rzece.
Praca
Środa, 3 października 2012 Kategoria do 50 km, Po mieście, Praca
Km: | 43.92 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:18 | km/h: | 19.10 |
Pr. maks.: | 29.95 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Rano do biura na spotkanie z architektem. Po drodze jeszcze spojrzałem na Sky Tower i Odra Tower. Będą to niedługo dwa najwyższe budynki we Wrocławiu. Ale o tych i innych wieżowcach we Wrocławiu napiszę za jakiś czas. W końcu mamy we Wrocławiu aż 23.
Powrót do domu przez Powstańców Sląskich i Hallera. Na Klecińskiej na moście zauważyłem ze ładnie widać most na Rędzinie.
W szkole na Szkockiej ktoś podłożył dziś ładunek wybuchowy.
Po południu musiałem jechać na spotkanie do biura, więc nie udało mi się zobaczyć Domu na Wodzie w ramach DoFA.
Odra Tower i Sky Tower© biker81
Zbliżenie na Twin Towers© biker81
Powrót do domu przez Powstańców Sląskich i Hallera. Na Klecińskiej na moście zauważyłem ze ładnie widać most na Rędzinie.
Most na Klecińskiej© biker81
Widok na most na Rędzinie© biker81
Małe zbliżenie© biker81
W szkole na Szkockiej ktoś podłożył dziś ładunek wybuchowy.
Ewakuacja w szkole na Szkockiej© biker81
Po południu musiałem jechać na spotkanie do biura, więc nie udało mi się zobaczyć Domu na Wodzie w ramach DoFA.
Mezonetowiec
Wtorek, 2 października 2012 Kategoria do 50 km, Po mieście, Praca, Wrocławska architektura
Km: | 22.93 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:20 | km/h: | 17.20 |
Pr. maks.: | 29.95 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po spotkaniu w biurze z architektem i po kawie u znajomej pojechałem pod mezonetowiec zaprojektowany przez Jadwigę Grabowską-Hawrylak.
Miałem dziś okazję zobaczyć jedno z mieszkań w tym budynku. Było to możliwe dzięki trwającemu we Wrocławiu Dolnośląskiemu Festiwalowi Architektury.
Jest to pierwszy wybudowany w czasach PRL z dwupoziomowymi mieszkaniami.
Zwiedzanie tego budynku cieszyło się dużym zainteresowaniem, które przerosło nawet organizatorów. Wszystkim udało się wejść do dwóch mieszkań i właściciele nie mieli nic przeciw temu, że jest więcej osób niż przewidywano.
Dzięki uprzejmości dwóch rodzin mogliśmy zobaczyć dwupoziomowe mieszkania.
Mieszkania mają po 68,55 m2. Na parterze jest salon z kuchnią, a na górze łazienka, ubikacja i 2 pokoje. Niestety sypialnie są tak małe, że ciężko tam wstawić łóżko dwuosobowe i musi ono stać w rogu pokoju. Schody na górę mają szerokość 70 i wniesienie większych mebli jest niemożliwe. Najlepiej kupować meble i składać je na górze. Obecnie budynek jest podzielony na dwie części, a galeria jest oddzielona kratą. Obie wspólnoty usilnie starają się o wyremontowanie tego budynku.
Mimo, że jest to stary budynek dla mnie jest to świadectwo tamtych czasów i szkoda, żeby ten budynek uległ całkowitemu zniszczeniu.
Potem mogliśmy wejść na galerię i podziwiać panoramę miasta.
Do domu wracałem ul. Powstańców Śląskich i Hallera. Miałem okazję jechać pierwszym w Polsce lewoskręcie na ścieżce rowerowej.
Mezonetowiec© biker81
Miałem dziś okazję zobaczyć jedno z mieszkań w tym budynku. Było to możliwe dzięki trwającemu we Wrocławiu Dolnośląskiemu Festiwalowi Architektury.
Jest to pierwszy wybudowany w czasach PRL z dwupoziomowymi mieszkaniami.
Zwiedzanie tego budynku cieszyło się dużym zainteresowaniem, które przerosło nawet organizatorów. Wszystkim udało się wejść do dwóch mieszkań i właściciele nie mieli nic przeciw temu, że jest więcej osób niż przewidywano.
Dzięki uprzejmości dwóch rodzin mogliśmy zobaczyć dwupoziomowe mieszkania.
Mieszkania mają po 68,55 m2. Na parterze jest salon z kuchnią, a na górze łazienka, ubikacja i 2 pokoje. Niestety sypialnie są tak małe, że ciężko tam wstawić łóżko dwuosobowe i musi ono stać w rogu pokoju. Schody na górę mają szerokość 70 i wniesienie większych mebli jest niemożliwe. Najlepiej kupować meble i składać je na górze. Obecnie budynek jest podzielony na dwie części, a galeria jest oddzielona kratą. Obie wspólnoty usilnie starają się o wyremontowanie tego budynku.
Nowowyremontowana klatka schodowa© biker81
Widok na klatkę schodową© biker81
Krata oddzielejąca galerię© biker81
Klatka schodowa© biker81
Widok od dołu© biker81
Widok na galerie© biker81
Mimo, że jest to stary budynek dla mnie jest to świadectwo tamtych czasów i szkoda, żeby ten budynek uległ całkowitemu zniszczeniu.
Potem mogliśmy wejść na galerię i podziwiać panoramę miasta.
Widok na taras© biker81
Widok na Trzonolinowiec, Kredkę i Ołówek© biker81
Widok na Sky Tower© biker81
Widok na Plac Dominiański© biker81
Widok na Renomę© biker81
Widok w stronę Starego Miasta© biker81
Do domu wracałem ul. Powstańców Śląskich i Hallera. Miałem okazję jechać pierwszym w Polsce lewoskręcie na ścieżce rowerowej.
Lewoskręt od ul. Powstańców Śląskich© biker81
Na światłach© biker81
Można jechać w prawo© biker81
Lewoskręt - widok od ul. Hallera© biker81
Praca
Poniedziałek, 1 października 2012 Kategoria do 50 km, Praca
Km: | 21.72 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:10 | km/h: | 18.62 |
Pr. maks.: | 27.61 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Do biura na spotkanie z architektem.