Pomorze 2011 - Dzień 9 - Władysławowo - Białogóra
Środa, 3 sierpnia 2011 Kategoria > 100 km, > 50 km, Jubileusze, Pomorze 2011, Wyprawy
Km: | 129.61 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 06:30 | km/h: | 19.94 |
Pr. maks.: | 37.70 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | 190m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa:
Władysławowo – Chałupy – Kuźnica – Jastarnia – latarnia morska nr 4 – Jurata – Hel – latarnia morska nr 5 – Jurata – Jastarnia – Kuźnica – Chałupy – Władysławowo – Rozewie – latarnia morska nr 6 - Jastrzębia Góra – Karwia – Sławoszyno – Krokowa- Zarnowiec – Wierzchucino – Górczyn - Białogóra
Mapa i profil trasy:
Rano urządzam kolejną czasówkę. Tym razem 40 kilometrów drogi prostej jak strzała na Hel. Bez żadnych korków, bez żadnych świateł po drodze, idealna droga do trenowania. I te widoki jak się jedzie ścieżką rowerową wzdłuż zatoki. Tylko szkoda, że czasem ludzie nie mając innego wyjścia chodzą po ścieżce. Zwiedzam kolejne dwie latarnie na Helu i w Jastarni.
Wyjeżdżam o 7 rano i po 90 minutach jazdy docieram na Hel. W drodze powrotnej trochę zwalniam tempo. Już tak się nie napinam, ponieważ jeszcze odczuwam zmęczenie nóg po czasówce do Krynicy Morskiej. O 11 jestem z powrotem w pensjonacie.
Od XV w. Gdańsk był największym portem zbożowym na Bałtyku.
Dla ułatwienia żeglugi do i z portu gdańskiego palono ognie na końcu cypla helskiego. Palono także światło na 34-metrowej wieży kościoła w Helu.
Już w 1670 r. zbudowano na krańcu wsi Hel prymitywną latarnię w postaci drewnianego żurawia z zawieszonym na jego końcu kotłem, w którym płonął ogień. W roku 1790 wybudowano nieco dalej na wschód kolejną dozorowaną „blizę”. Pierwszą, murowaną wieżę postawiono w Helu w 1826 r. Mierzyła ona 42 m. 1 lipca 1928 roku helską latarnię odwiedził Józef Piłsudski, co upamiętniono wmurowaniem w 1999 roku tablicy.
19 września 1939 r. latarnia morska została zniszczona przez polskich saperów na rozkaz ówczesnego komandora Włodzimierza Steyera - dowódcy obrony Helu.
Dzisiejsza latarnia morska w Helu została wzniesiona w 1942 r. przez Niemców. Jej budowa trwała 7 miesięcy. Ośmiokątna w przekroju wieża ma 41,5 metrów wysokości i została zbudowana z czerwonej cegły.
Dzisiejszą latarnię morską w Jastarni postawiono w roku 1950 na miejscu zbudowanej w 1938 r. i eksploatowanej tylko przez rok 25 metrowej ażurowej wieży stalowej z elektrycznym źródłem światła.
Do jej budowy wykorzystano 13,3 metrowy odcinek kolumny buczka mgłowego usytuowanego dawniej u podnóża latarni Stilo. Wzniesienie światła tej latarni wynosi 22 m n.p.m. a jego zasięg 15 Mm (27,8 km).
Szybko się pakuję i zaczynam rozmowę z właścicielką. Ponieważ pracują u niej jeszcze 3 młode dziewczyny więc zaczynam z nimi rozmawiać. I tak mija czas do 13. Na mnie już czas. Nie chce się jechać, ale miłe towarzystwo nie może być dla mnie pokusą do zostania. Dziękuje za kawę, ciastka i miłe towarzystwo i ruszam dalej. Szybko docieram na Przylądek Rozewie, gdzie zaliczam obowiązkowe miejsca i jadę dalej.
Już w średniowieczu palono światła na rozewskim cyplu - stanowiącym (do niedawna) najdalej wysunięty w kierunku północnym punkt obszaru dzisiejszej Polski.
Obecna latarnia została uruchomiona w listopadzie 1822 r. Nazywana jest „starą” latarnią. W okresie swojego istnienia była kilkakrotnie przebudowywana. Początkowo źródłem światła był aparat Fresnela z lampami naftowymi. W 1910 r. zastosowano żarówkę elektryczną wraz z wklęsłym zwierciadłem, soczewką i kryształowymi pryzmatami. Czterokondygnacyjna wieża latarni zbudowana z cegły i kamieni polnych ma kształt ściętego stożka. W 1910 r. wieżę podwyższono o 5 m poprzez ustawienie na niej metalowego, stożkowatego segmentu do wysokości 24,5 m i tym samym przewyższyła „nową” latarnię.
W 1978 r. na stożkowym segmencie, zamontowano dodatkowy segment, cylindryczny o wysokości 8 m i średnicy 3,5 m. Wieża latarni osiągnęła wówczas wysokość 32,7 m. Wzniesienie światła wynosi 83,2 m n.p.m. a jego zasięg (największy z polskich latarni) wynosi 26 Mm (48,1 km).
Na ścianie wieży wisi tablica upamiętniająca Leona Wzorka, latarnika, który we wrześniu 1939 r. pozostał na posterunku mimo nadchodzących Niemców. Aresztowano go i rozstrzelano w Lasach Piaśnickich.
W latarni znajduje się tablica poświęcona Stefanowi Żeromskiemu, a obok latarni mały pomnik – popiersie pisarza. Na początku lat 60. w latarni zostało otwarte muzeum Stefana Żeromskiego oraz ekspozycja pt. „Dzieje Latarnictwa Morskiego”. Muzeum jest filią Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku.
Na uwagę zasługują ponadto pięknie zachowane: maszynownia, generatory i rozdzielnia elektryczna wraz z zabytkową maszyną parową (lokomobilą), maszynownia buczka mgłowego z urządzeniami towarzyszącymi oraz położony nieopodal pamiątkowy obelisk kamienny upamiętniający objęcie części Pomorza przez Wojsko Polskie 10 lutego 1920 r. przez „Błękitną Armię” gen. Józefa Hallera.
Nieopodal znajduje się nieczynna latarnia morska zwana „nową”. Wybudowana w 1875 r. działała do 1910 r. równocześnie ze „starą” latarnią. Wysokość wieży latarni wynosi 21 m a wysokość światła - 72 m n.p.m.
Dalej jadę przez Krokową i wzdłuż brzegów jeziora Żarnowskiego do Białogóry. W Krokowej zwiedzam neogotycki kościół i pałac w Krokowej.
Z głównej drogi odbijam w prawo i po paru kilometrach dojeżdżam do Białogóry.
Na początku objeżdżam miasteczko żeby znaleźć pole namiotowe. Znajduję fajne miejsce przy głównej drodze na plażę ale będę mieć wszędzie blisko. Mam trochę problemy żeby znaleźć jedno wolne miejsce żeby cos zjeść. Dłuższą chwilę chodzę po mieście, ale w końcu udaje mi się coś zjeść. Białogóra jest bardzo ładnie położonym miasteczkiem na końcu drogi z dala od głównej drogi. Jak się później okaże był to bardzo fajnie spędzony czas a tłumy ludzi nie dają się tak we znaki jak w innych nadmorskich miejscowościach.
Pierwszy tysiąc zrobiony na nowym rowerze.
Władysławowo – Chałupy – Kuźnica – Jastarnia – latarnia morska nr 4 – Jurata – Hel – latarnia morska nr 5 – Jurata – Jastarnia – Kuźnica – Chałupy – Władysławowo – Rozewie – latarnia morska nr 6 - Jastrzębia Góra – Karwia – Sławoszyno – Krokowa- Zarnowiec – Wierzchucino – Górczyn - Białogóra
Mapa i profil trasy:
Rano urządzam kolejną czasówkę. Tym razem 40 kilometrów drogi prostej jak strzała na Hel. Bez żadnych korków, bez żadnych świateł po drodze, idealna droga do trenowania. I te widoki jak się jedzie ścieżką rowerową wzdłuż zatoki. Tylko szkoda, że czasem ludzie nie mając innego wyjścia chodzą po ścieżce. Zwiedzam kolejne dwie latarnie na Helu i w Jastarni.
Wyjeżdżam o 7 rano i po 90 minutach jazdy docieram na Hel. W drodze powrotnej trochę zwalniam tempo. Już tak się nie napinam, ponieważ jeszcze odczuwam zmęczenie nóg po czasówce do Krynicy Morskiej. O 11 jestem z powrotem w pensjonacie.
Latarnia morska - Hel© biker81
Od XV w. Gdańsk był największym portem zbożowym na Bałtyku.
Dla ułatwienia żeglugi do i z portu gdańskiego palono ognie na końcu cypla helskiego. Palono także światło na 34-metrowej wieży kościoła w Helu.
Już w 1670 r. zbudowano na krańcu wsi Hel prymitywną latarnię w postaci drewnianego żurawia z zawieszonym na jego końcu kotłem, w którym płonął ogień. W roku 1790 wybudowano nieco dalej na wschód kolejną dozorowaną „blizę”. Pierwszą, murowaną wieżę postawiono w Helu w 1826 r. Mierzyła ona 42 m. 1 lipca 1928 roku helską latarnię odwiedził Józef Piłsudski, co upamiętniono wmurowaniem w 1999 roku tablicy.
19 września 1939 r. latarnia morska została zniszczona przez polskich saperów na rozkaz ówczesnego komandora Włodzimierza Steyera - dowódcy obrony Helu.
Dzisiejsza latarnia morska w Helu została wzniesiona w 1942 r. przez Niemców. Jej budowa trwała 7 miesięcy. Ośmiokątna w przekroju wieża ma 41,5 metrów wysokości i została zbudowana z czerwonej cegły.
Droga na Hel© biker81
Droga na Hel© biker81
Latarnia morska - Jastarnia© biker81
Dzisiejszą latarnię morską w Jastarni postawiono w roku 1950 na miejscu zbudowanej w 1938 r. i eksploatowanej tylko przez rok 25 metrowej ażurowej wieży stalowej z elektrycznym źródłem światła.
Do jej budowy wykorzystano 13,3 metrowy odcinek kolumny buczka mgłowego usytuowanego dawniej u podnóża latarni Stilo. Wzniesienie światła tej latarni wynosi 22 m n.p.m. a jego zasięg 15 Mm (27,8 km).
Na plaży fajnie jest :)© biker81
Fortyfikacje obronne© biker81
Droga powrotna© biker81
Droga powrotna© biker81
Droga powrotna© biker81
Droga powrotna© biker81
Droga powrotna© biker81
Szybko się pakuję i zaczynam rozmowę z właścicielką. Ponieważ pracują u niej jeszcze 3 młode dziewczyny więc zaczynam z nimi rozmawiać. I tak mija czas do 13. Na mnie już czas. Nie chce się jechać, ale miłe towarzystwo nie może być dla mnie pokusą do zostania. Dziękuje za kawę, ciastka i miłe towarzystwo i ruszam dalej. Szybko docieram na Przylądek Rozewie, gdzie zaliczam obowiązkowe miejsca i jadę dalej.
W drodze na Przylądek Rozewie© biker81
Dalej na Północ już się nie da© biker81
Przylądek Rozewie zdobyty© biker81
Latarnia morska - Rozewie© biker81
Już w średniowieczu palono światła na rozewskim cyplu - stanowiącym (do niedawna) najdalej wysunięty w kierunku północnym punkt obszaru dzisiejszej Polski.
Obecna latarnia została uruchomiona w listopadzie 1822 r. Nazywana jest „starą” latarnią. W okresie swojego istnienia była kilkakrotnie przebudowywana. Początkowo źródłem światła był aparat Fresnela z lampami naftowymi. W 1910 r. zastosowano żarówkę elektryczną wraz z wklęsłym zwierciadłem, soczewką i kryształowymi pryzmatami. Czterokondygnacyjna wieża latarni zbudowana z cegły i kamieni polnych ma kształt ściętego stożka. W 1910 r. wieżę podwyższono o 5 m poprzez ustawienie na niej metalowego, stożkowatego segmentu do wysokości 24,5 m i tym samym przewyższyła „nową” latarnię.
W 1978 r. na stożkowym segmencie, zamontowano dodatkowy segment, cylindryczny o wysokości 8 m i średnicy 3,5 m. Wieża latarni osiągnęła wówczas wysokość 32,7 m. Wzniesienie światła wynosi 83,2 m n.p.m. a jego zasięg (największy z polskich latarni) wynosi 26 Mm (48,1 km).
Na ścianie wieży wisi tablica upamiętniająca Leona Wzorka, latarnika, który we wrześniu 1939 r. pozostał na posterunku mimo nadchodzących Niemców. Aresztowano go i rozstrzelano w Lasach Piaśnickich.
W latarni znajduje się tablica poświęcona Stefanowi Żeromskiemu, a obok latarni mały pomnik – popiersie pisarza. Na początku lat 60. w latarni zostało otwarte muzeum Stefana Żeromskiego oraz ekspozycja pt. „Dzieje Latarnictwa Morskiego”. Muzeum jest filią Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku.
Na uwagę zasługują ponadto pięknie zachowane: maszynownia, generatory i rozdzielnia elektryczna wraz z zabytkową maszyną parową (lokomobilą), maszynownia buczka mgłowego z urządzeniami towarzyszącymi oraz położony nieopodal pamiątkowy obelisk kamienny upamiętniający objęcie części Pomorza przez Wojsko Polskie 10 lutego 1920 r. przez „Błękitną Armię” gen. Józefa Hallera.
Nieopodal znajduje się nieczynna latarnia morska zwana „nową”. Wybudowana w 1875 r. działała do 1910 r. równocześnie ze „starą” latarnią. Wysokość wieży latarni wynosi 21 m a wysokość światła - 72 m n.p.m.
Przydrożny parking© biker81
Dalej jadę przez Krokową i wzdłuż brzegów jeziora Żarnowskiego do Białogóry. W Krokowej zwiedzam neogotycki kościół i pałac w Krokowej.
Trzeba będzie tu wrócić© biker81
Pałac w Krokowej© biker81
Fosa wokół pałacu© biker81
Pałac w Krokowej© biker81
Pałac w Krokowej© biker81
Pałac w Krokowej© biker81
Kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Krokowej© biker81
Jezioro Żarnowieckie© biker81
Jezioro Żarnowieckie© biker81
Jezioro Żarnowieckie© biker81
Jezioro Żarnowieckie© biker81
Jezioro Żarnowieckie© biker81
Ku pamięci poległych w II wojnie światowej© biker81
Z głównej drogi odbijam w prawo i po paru kilometrach dojeżdżam do Białogóry.
Na początku objeżdżam miasteczko żeby znaleźć pole namiotowe. Znajduję fajne miejsce przy głównej drodze na plażę ale będę mieć wszędzie blisko. Mam trochę problemy żeby znaleźć jedno wolne miejsce żeby cos zjeść. Dłuższą chwilę chodzę po mieście, ale w końcu udaje mi się coś zjeść. Białogóra jest bardzo ładnie położonym miasteczkiem na końcu drogi z dala od głównej drogi. Jak się później okaże był to bardzo fajnie spędzony czas a tłumy ludzi nie dają się tak we znaki jak w innych nadmorskich miejscowościach.
Morze w Białogórze© biker81
Na plażę można dojechać rowerem© biker81
... takim powozem© biker81
... rikszą© biker81
albo dojżć na piechotę.© biker81
Plaża w Białogórze© biker81
Pierwszy tysiąc zrobiony na nowym rowerze.
komentarze
Ten opis mi się chyba najbardziej spodobał. Po primo bardzo, ale to bardzo dziękuję za te wszystkie zdjęcia! Jechaliśmy z kolegami na Hel, a pańskie zdjęcia są praktycznie "nasze" tylko ujęte przez Pana i pański aparat kilka dni później, dlatego to przywołuje mi w głowie fajne wspomnienia z tego odcinka drogi. Dzięki wielkie! Na Hel prowadzi bardzo ładna ścieżka rowerowa, ale rzeczywiście nie brakowało tam po drodze pieszych :/ Ja z chłopakami mieliśmy wiatr w plecy, a więc na Hel szliśmy jak burza jadąc duży odcinek tej drogi z "3" na liczniku z przodu :) Ale Pan to ładnie "dzisiaj" namachał kilosów. Szacunek. Drugi aspekt to pogoda. Osobiście bardzo żałuję i jednocześnie zazdroszczę tej pogody! Widziałem w Gdańsku 2 sierpnia pogodę jak odjeżdżałem pociągiem do Poznania i oprócz tej ulewy to bardzo nie chciałem wyjeżdżać. Pan został dłużej i się opłaciło. Aż zazdroszczę :) Po trzecie zdjęcia z Jastrzębiej Góry - również dziękuję, bo przypomniały mi się obrazki z dzieciństwa. Nie wiedziałem, gdzie mój tata jeszcze w ubieglym tysiącleciu pożyczał od pewnego Pana lornetkę aby spojrzeć na Bornholm, ale dzięki tym zdjęciom już wiem że to było w Jastrzębiej Górze...I znowu żałuję że nie zajechałem tam w te wakacje :/ No i ostatnia kwestia to Białogóra - piękna miejscowość patrząc po tych zdjęciach. Jeśli byłaby funkcja <ulubione opisy wycieczek> na BS to ten opis byłby na pierwszym miejscu w moich ;) Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za mnóstwo ciekawych zdjęć. No i czekam na kolejne dni z trasy, bo podobno była to kilkunastodniowa wyprawa...
completny - 21:00 poniedziałek, 26 grudnia 2011 | linkuj
Komentuj