Wpisy archiwalne w kategorii
Przełęcze drogowe
Dystans całkowity: | 621.79 km (w terenie 20.00 km; 3.22%) |
Czas w ruchu: | 32:24 |
Średnia prędkość: | 19.19 km/h |
Maksymalna prędkość: | 53.20 km/h |
Suma podjazdów: | 3523 m |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 124.36 km i 6h 28m |
Więcej statystyk |
3 przełęcze Masywu Ślęży, Raduni oraz Wzgórz Oleszeńskich 2011
Niedziela, 2 października 2011 Kategoria > 100 km, > 50 km, Góry, Poza miastem, Przełęcze drogowe
Km: | 128.75 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:31 | km/h: | 23.34 |
Pr. maks.: | 53.20 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | 480m | Sprzęt: Accent Nodrcapp | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa:
Wrocław - Samowtór - Skałka - Małkowice - Sadków - Sośnica - Kąty Wrocławskie - Kilianów - Kamionna - Czereńczyce - Mirosławice - Rogów Sobócki - Sobótka - Strzegomiany - Będkowice - Sulistrowiczki - Tapadła - Wiry - Jędrzejowice - Jaźwina - Słupice - Młynica – Domaszów – Sulistrowice - Będkowice - Strzegomiany - Sobótka - Rogów Sobócki - Mirosławice - Czerńczyce - Kamionna – Kilianów - Kąty Wrocławskie – Stoszyce - Bogdaszowice - Skałka - Kębłowice - Krzeptów - Wrocław
Mapa i profil trasy:
Wyjazd który mi chodził po głowie już od dawna. Rok temu też się wybrałem na 3 przełęcze drogowe w okolicach Ślęży. W planie było zaliczenie 3 przełęczy Masywu Ślęży, Raduni oraz Wzgórz Oleszeńskich:
Przełęcz Tąpadła 384 m n.p.m.
Przełęcz Jędrzejowicka 277 m n.p.m.
Przełęcz Sulistrowicka 280 m n.p.m.
Z domu wyjechałem o 10. Po drodze zauważyłem, że zapomniałem kasku ale stwierdziłem, że nic mi się nie stanie. Do Sobótki dojeżdżam ze średnią prędkością 25 km/h, czyli forma jest wysoka. Szybko dojechałem do przełęczy Tapadła. Na podjeździe prędkość trochę spada. Ciekawe jak się to w przyszłym roku przełoży na rower szosowy, który planuję kupić. Po drodze jeszcze się zatrzymałem na chwilę przy źródełku wody i mogłem jechać dalej. Niestety w okolicach jak zwykle pełno ludzi. Kolejne 2 przełęcze też nie sprawiły mi problemu i mogłem zaliczyć kolejny udany wyjazd w ten region. Trasa ładna widokowo i świetna pogoda jak na tę porę roku. Powrót do domu trasą prawie podobną niż w tamtą stronę. W domu jestem kwadrans po 16. W ciągu 6 godzin zaliczyłem 3 przełęcze, więc wynik jest niezły. Szkoda, ze to już końcówka sezonu.
Wrocław - Samowtór - Skałka - Małkowice - Sadków - Sośnica - Kąty Wrocławskie - Kilianów - Kamionna - Czereńczyce - Mirosławice - Rogów Sobócki - Sobótka - Strzegomiany - Będkowice - Sulistrowiczki - Tapadła - Wiry - Jędrzejowice - Jaźwina - Słupice - Młynica – Domaszów – Sulistrowice - Będkowice - Strzegomiany - Sobótka - Rogów Sobócki - Mirosławice - Czerńczyce - Kamionna – Kilianów - Kąty Wrocławskie – Stoszyce - Bogdaszowice - Skałka - Kębłowice - Krzeptów - Wrocław
Mapa i profil trasy:
Wyjazd który mi chodził po głowie już od dawna. Rok temu też się wybrałem na 3 przełęcze drogowe w okolicach Ślęży. W planie było zaliczenie 3 przełęczy Masywu Ślęży, Raduni oraz Wzgórz Oleszeńskich:
Przełęcz Tąpadła 384 m n.p.m.
Przełęcz Jędrzejowicka 277 m n.p.m.
Przełęcz Sulistrowicka 280 m n.p.m.
Z domu wyjechałem o 10. Po drodze zauważyłem, że zapomniałem kasku ale stwierdziłem, że nic mi się nie stanie. Do Sobótki dojeżdżam ze średnią prędkością 25 km/h, czyli forma jest wysoka. Szybko dojechałem do przełęczy Tapadła. Na podjeździe prędkość trochę spada. Ciekawe jak się to w przyszłym roku przełoży na rower szosowy, który planuję kupić. Po drodze jeszcze się zatrzymałem na chwilę przy źródełku wody i mogłem jechać dalej. Niestety w okolicach jak zwykle pełno ludzi. Kolejne 2 przełęcze też nie sprawiły mi problemu i mogłem zaliczyć kolejny udany wyjazd w ten region. Trasa ładna widokowo i świetna pogoda jak na tę porę roku. Powrót do domu trasą prawie podobną niż w tamtą stronę. W domu jestem kwadrans po 16. W ciągu 6 godzin zaliczyłem 3 przełęcze, więc wynik jest niezły. Szkoda, ze to już końcówka sezonu.
Widok na Ślężę© biker81
Przy źródełku wody© biker81
Przydrożne widoki© biker81
Remontowana droga© biker81
Pole golfowe© biker81
Pole golfowe© biker81
Przydrożne widoki© biker81
Przydrożne widoki© biker81
Przydrożne widoki© biker81
Przydrożne widoki© biker81
Krzyż pokutny - Młynica© biker81
Droga przez Wzgórza Oleszeńskie© biker81
Ślęża 718 m n.p.m. - AD 2010 zdobyta
Sobota, 11 września 2010 Kategoria Przełęcze drogowe, Poza miastem, Jubileusze, Góry, > 50 km, > 100 km
Km: | 123.95 | Km teren: | 20.00 | Czas: | 07:33 | km/h: | 16.42 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trek 7100 FX | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa wycieczki (bez odcinka wokół Ślęży i wjazdy na górę):
Wrocław - Samotwór - Skałka - Małkowice - Sadowice - Wszemiłowice - Kąty Wrocławskie - Nowa Wieś Kącka - Stróża - Warzeńczyce - Mietków - Maniów - Tworzyjanów - Garncarsko - Sobótka - Przełęcz pod Wieżycą - Przezdrowice - Kunów - Nasławice - Ręków - Solna - Cieszyce - Wierzbice - Królikowice - Nowiny - Krzyżowice - Małuszów - Biskupice Podgórne - Pietrzykowice - Smolec - Wrocław
Mapa i profil:
Pierwotnie miał być plan dojechania na Wielką Sowę. Po drodze jednak zmieniłem plany jak tylko zobaczyłem Ślężę.
Z domu wyjechałem o 8 rano. Trasa standardowa na Kąty Wrocławskie. Od Skałki jechałem szlakiem Eurovelo 9. Ze szlaku zjechałem w Garncarsku. Po dojechaniu na przełęcz pod Wieżycą robie krótki odpoczynek. Teraz już będę jechać tylko w terenie. Podczas odpoczynku spotkałem dwóch rowerzystów z Wrocławia. Pytali się o drogę. Postanowili jednak objechać górę od wschodniej strony. Potem spotkamy sie jeszcze na górze. Pojechałem trewersem od strony zachodniej. Tą droga dojechałem do asfaltu, którym dojechałem na przełęcz Tąpadła - 384 m n.p.m.. Teraz zaczyna się najcięższy odcinek. Podjazd żółtym szlakiem. Niestety droga jest zbyt kamienista, żeby wieżdzać. Często muszę wprowadzać rower. Niektórych ludzi mijam, potem oni mnie mijają. Wygląda to dosyć śmiesznie. Na górze spotykam poznanych wcześniej rowerzystów. Też mieli problemy z wjechaniem. Omawiamy trasę i żegnamy się. Ja zostaję jeszcze na górze. Nie było mnie tu 17 lat. Zjazd zapowiada się dosyć ciężko. Cały czas na hamulcu. Na Polanie pod Dębami postawiam odbć w lewo i Traktem Bolka dojechać do szlaku rowerowego. Odpuszczam sobie wjazd na Wieżycę. Trawersem od stropy wschodniej dojeżdzam na przełęcz pod Wieżycą. Teraz będę wracać niebieskim szlakiem rowerowym. Na mapie były zaznaczone 3 miejsca jazdy po terenie. Za Kunowem odbijam w teren. W połowie drogi szlak się kończy. Wszystko zarosło drzewami. Wracam na asfalt i dalej jadę juz tylko asfaltem. Dopiero w Krzyżowicach odbijam w lewo i jadę przez Małuszów, żeby ominąć terenowy odcinek z Tyńca Małego do Biskupic Podgórnych. Ze szlaku niebieskiego zjeżdzam ostatecznie po minięciu autostrady. Dalej przez Pietrzykowice i Smolec do Wrocławia. W domu jestem przed 18.
Pod koniec wycieczka dobijam do 5000 km w tym roku.
Zdjęcia:
209
Wrocław - Samotwór - Skałka - Małkowice - Sadowice - Wszemiłowice - Kąty Wrocławskie - Nowa Wieś Kącka - Stróża - Warzeńczyce - Mietków - Maniów - Tworzyjanów - Garncarsko - Sobótka - Przełęcz pod Wieżycą - Przezdrowice - Kunów - Nasławice - Ręków - Solna - Cieszyce - Wierzbice - Królikowice - Nowiny - Krzyżowice - Małuszów - Biskupice Podgórne - Pietrzykowice - Smolec - Wrocław
Mapa i profil:
Pierwotnie miał być plan dojechania na Wielką Sowę. Po drodze jednak zmieniłem plany jak tylko zobaczyłem Ślężę.
Z domu wyjechałem o 8 rano. Trasa standardowa na Kąty Wrocławskie. Od Skałki jechałem szlakiem Eurovelo 9. Ze szlaku zjechałem w Garncarsku. Po dojechaniu na przełęcz pod Wieżycą robie krótki odpoczynek. Teraz już będę jechać tylko w terenie. Podczas odpoczynku spotkałem dwóch rowerzystów z Wrocławia. Pytali się o drogę. Postanowili jednak objechać górę od wschodniej strony. Potem spotkamy sie jeszcze na górze. Pojechałem trewersem od strony zachodniej. Tą droga dojechałem do asfaltu, którym dojechałem na przełęcz Tąpadła - 384 m n.p.m.. Teraz zaczyna się najcięższy odcinek. Podjazd żółtym szlakiem. Niestety droga jest zbyt kamienista, żeby wieżdzać. Często muszę wprowadzać rower. Niektórych ludzi mijam, potem oni mnie mijają. Wygląda to dosyć śmiesznie. Na górze spotykam poznanych wcześniej rowerzystów. Też mieli problemy z wjechaniem. Omawiamy trasę i żegnamy się. Ja zostaję jeszcze na górze. Nie było mnie tu 17 lat. Zjazd zapowiada się dosyć ciężko. Cały czas na hamulcu. Na Polanie pod Dębami postawiam odbć w lewo i Traktem Bolka dojechać do szlaku rowerowego. Odpuszczam sobie wjazd na Wieżycę. Trawersem od stropy wschodniej dojeżdzam na przełęcz pod Wieżycą. Teraz będę wracać niebieskim szlakiem rowerowym. Na mapie były zaznaczone 3 miejsca jazdy po terenie. Za Kunowem odbijam w teren. W połowie drogi szlak się kończy. Wszystko zarosło drzewami. Wracam na asfalt i dalej jadę juz tylko asfaltem. Dopiero w Krzyżowicach odbijam w lewo i jadę przez Małuszów, żeby ominąć terenowy odcinek z Tyńca Małego do Biskupic Podgórnych. Ze szlaku niebieskiego zjeżdzam ostatecznie po minięciu autostrady. Dalej przez Pietrzykowice i Smolec do Wrocławia. W domu jestem przed 18.
Pod koniec wycieczka dobijam do 5000 km w tym roku.
Zdjęcia:
Nieśmiało wyłania się Ślęża© biker81
Trawers wokół Ślęży© biker81
Trawers wokół Ślęży© biker81
Oznaczenie szlaku rowerowego© biker81
Trawers wokół Slęży© biker81
Widok z trawersu wokół Ślęży© biker81
Na Ślęży - pierwszy wjazd zaliczony© biker81
Widok ze Ślęży w stronę Mietkowa© biker81
Widok ze Ślęży w stronę Mietkowa© biker81
Krzyż na Ślęży© biker81
Nadajnik na Ślęży© biker81
Kamienisty zjad ze Ślęży© biker81
Kamienisty zjad ze Ślęży© biker81
Widok z trawersu wokół Ślęży© biker81
Ślężański szlak św. Jakub© biker81
Ostatni taki widok tego dnia© biker81
209
Bieszczady 2010 - 2 dzień
Sobota, 21 sierpnia 2010 Kategoria podkarpackie, > 100 km, Bieszczady 2010, > 50 km, Jubileusze, Przełęcze drogowe, Góry, Wyprawy
Km: | 100.68 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 06:06 | km/h: | 16.50 |
Pr. maks.: | 50.90 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | 1270m | Sprzęt: Trek 7100 FX | Aktywność: Jazda na rowerze |
Mapa i profil trasy:
Wcześnie rano wyjeżdżam z Leska. Kieruję się DK84 na Zagórz. Tam odbijam na DW892 i znowu wjeżdżam na szlak Wojaka Szwejka. Po drodze mijam Sanktuarium Maryjne:
I odbijam po chwili w prawo na wioski. Trasę umilają ładne widoki i pociąg jadący z Łupkowa do Zagórza.
]
Potem zjazd na DW 889 a po chwili na DW 892.W Szczawnie trafiam na kolejną cerkiew.
W Rzepedzi odbijam w prawo i dojeżdżam do kolejnej cerkwi.
Po zjeździe na główną drogę odbijam w lewo do Turzańska podziwiać kolejną cerkiew.
Wracam na główną drogę i stamtąd kieruję się już prosto do Komańczy. Tam nawiedzam klasztor ss. Nazaretanek, gdzie był więziony Prymas Wyszyński oraz oglądam odbudowaną cerkiew.
Dalej ruszam w stronę Radoszyc, gdzie odbijam na przełęcz Beskid pod Radoszycami 668 m n.p.m..
]
Tam kończy się szlak Wojaka Szwejka. Na granicy zawracam w dół. Po drodze cerkiew w Radoszycach.
Potem cisnę do Cisnej. Po drodze zaliczam kolejną przełęcz drogową Przysłup 749 m n.p.m.. W Woli Michowej wjeżdżam na szlak rowerowy "Wokół Chryszczatej i Sinych Wirów". Jadę nim do rozjazdu na Roztoki Górne. W Majdanie podziwiam Kolej Bieszczadzką.
Kręcę się trochę po Cisnej, żeby dobić do setki i wjeżdżam do schroniska pod Honem. Koniec podjazdu to już niestety szlak, więc niezbędne jest wprowadzanie roweru. Wieczorem zasłużone piwko, ognisko i rozmowy z poznanym bikerem z Rzeszowa.
Mam już przejechane 4000 km w tym roku.
Wcześnie rano wyjeżdżam z Leska. Kieruję się DK84 na Zagórz. Tam odbijam na DW892 i znowu wjeżdżam na szlak Wojaka Szwejka. Po drodze mijam Sanktuarium Maryjne:
Sanktuarium MAryjne w Zagórzu© biker81
I odbijam po chwili w prawo na wioski. Trasę umilają ładne widoki i pociąg jadący z Łupkowa do Zagórza.
Widok© biker81
Widok podziwiany po drodze© biker81
Kolej Zagórz - Łupków© biker81
Kolej Łupków - Zagórz© biker81
Dolina rzeki Osława© biker81
Dolina rzeki Osława© biker81
Potem zjazd na DW 889 a po chwili na DW 892.W Szczawnie trafiam na kolejną cerkiew.
Cerkiew pw. zaśnięcia Matki Boskiej w Szczawnem© biker81
Krzyż© biker81
Figurka© biker81
Krzyż© biker81
W Rzepedzi odbijam w prawo i dojeżdżam do kolejnej cerkwi.
Cerkiew pw. św. Mikołaja Biskupa w Rzepedzi© biker81
Dzwonnica© biker81
Rzepedź, cerkiew pw. św. Mikołaja Biskupa© biker81
Po zjeździe na główną drogę odbijam w lewo do Turzańska podziwiać kolejną cerkiew.
Cerkiew Michała Archanioła w Turzańsku© biker81
Na tle cerkwi© biker81
Wracam na główną drogę i stamtąd kieruję się już prosto do Komańczy. Tam nawiedzam klasztor ss. Nazaretanek, gdzie był więziony Prymas Wyszyński oraz oglądam odbudowaną cerkiew.
Klasztor ss. Nazaretanek w Komańczy© biker81
Cerkiew Opieki Matki Bożej w Komańczy© biker81
Cerkiew Opieki Matki Bożej w Komańczy© biker81
Dalej ruszam w stronę Radoszyc, gdzie odbijam na przełęcz Beskid pod Radoszycami 668 m n.p.m..
Podjazd na przełęcz© biker81
Podjazd pod przełęcz© biker81
Przełęcz Bieskid pod Radoszycami© biker81
Tam kończy się szlak Wojaka Szwejka. Na granicy zawracam w dół. Po drodze cerkiew w Radoszycach.
Radoszyckie Źródełko© biker81
Cerkiew św. Dymitra w Radoszycach© biker81
Potem cisnę do Cisnej. Po drodze zaliczam kolejną przełęcz drogową Przysłup 749 m n.p.m.. W Woli Michowej wjeżdżam na szlak rowerowy "Wokół Chryszczatej i Sinych Wirów". Jadę nim do rozjazdu na Roztoki Górne. W Majdanie podziwiam Kolej Bieszczadzką.
Majdan - stacja główna kolejki© biker81
Majdan - stacja główna kolejki© biker81
Kręcę się trochę po Cisnej, żeby dobić do setki i wjeżdżam do schroniska pod Honem. Koniec podjazdu to już niestety szlak, więc niezbędne jest wprowadzanie roweru. Wieczorem zasłużone piwko, ognisko i rozmowy z poznanym bikerem z Rzeszowa.
Mam już przejechane 4000 km w tym roku.
Bieszczady 2010 - 1 dzień
Piątek, 20 sierpnia 2010 Kategoria podkarpackie, Bieszczady 2010, > 100 km, > 50 km, Przełęcze drogowe, Góry, Wyprawy
Km: | 129.73 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 07:09 | km/h: | 18.14 |
Pr. maks.: | 53.20 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | 1150m | Sprzęt: Trek 7100 FX | Aktywność: Jazda na rowerze |
Mapa i profil trasy:
Przed 8 rano wysiadam z pociągu w Rzeszowie. Czuję się trochę nieswojo. Moja mapa jest mało szczegółowa a Bieszczady zaczynają się daleko stąd :(. Przejeżdżam szybko przez Rzeszów.
Za miastem zaczynają się lekkie podjazdy. Po drodze mijam przydrożne kapliczki:
W Hyżnem zaczynam się zastanawiać skąd znam tą nazwę. Okazuje się, że jest tam Sanktuarium Maryjne.
W Bachórcu trafiam na pierwszy drewniany kościół na swojej drodze.
Po rozmowie z konserwatorem zabytków, dowiaduję się, że będzie gotowy w następnym roku do zwiedzania. W Nienadowej zjeżdżam z drogi wojewódzkiej nr 884. Teraz będę jechać już przez wioski. Po zjeżdzie przejeżdżam przez most nad Sanem. Teraz ta rzeka będzie mi często towarzyszyć.
Na moście dojechał od mnie miejscowy rowerzysta. Chwila rozmowy i prośba a zdjęcie.
Za Iskaniem w Piątkowie cerkiew, którą trudno było znaleźć. Po zjeździe z drogi kończy się ścieżka, od niej odbiega kolejna ścieżka, która kończy się kładką. Za kładką nieśmiale wyłania się cerkiew.
W Lipie kolejna cerkiew.
W Birczy zjeżdżam na DK 28. Tu zaczynam jazdę "Zielonym szlakiem rowerowym Dobrego Wojaka Szwejka", którym będę jechać aż do przejścia granicznego na Słowacji. Kiedyś jechałem tą drogą do Przemyśla i bardzo mi się podobała widokowo dlatego chciałem na nią wrócić a szczególnie w jedno miejsce. W zajeździe w Birczy krótka rozmowa z rowerzystami z Przemyśla i w drogę. Przede mną dwa podjazdy a drugi zakończony na przełęczy Przysłup 620 m n.p.m..
A tam takie widoki:
Potem już tylko zjazd do Załuża. Tak odbijam w lewo i niebieskim szlakiem rowerowym dojeżdżam do Leska do schroniska.
Przed 8 rano wysiadam z pociągu w Rzeszowie. Czuję się trochę nieswojo. Moja mapa jest mało szczegółowa a Bieszczady zaczynają się daleko stąd :(. Przejeżdżam szybko przez Rzeszów.
Wisłok w Rzeszowie© biker81
Za miastem zaczynają się lekkie podjazdy. Po drodze mijam przydrożne kapliczki:
Przedrożna kapliczka© biker81
Przydrożna kapiliczka© biker81
W Hyżnem zaczynam się zastanawiać skąd znam tą nazwę. Okazuje się, że jest tam Sanktuarium Maryjne.
Sanktuarium MB w Hyżnem© biker81
W Bachórcu trafiam na pierwszy drewniany kościół na swojej drodze.
Kościół w Bachórcu© biker81
Po rozmowie z konserwatorem zabytków, dowiaduję się, że będzie gotowy w następnym roku do zwiedzania. W Nienadowej zjeżdżam z drogi wojewódzkiej nr 884. Teraz będę jechać już przez wioski. Po zjeżdzie przejeżdżam przez most nad Sanem. Teraz ta rzeka będzie mi często towarzyszyć.
Dolina Sanu© biker81
Zdjęcie z wycieczki rowerowej© biker81
Dolina Sanu© biker81
Dolina Sanu© biker81
Dolina Sanu© biker81
Na moście dojechał od mnie miejscowy rowerzysta. Chwila rozmowy i prośba a zdjęcie.
Zdjęcie z wycieczki rowerowej© biker81
Za Iskaniem w Piątkowie cerkiew, którą trudno było znaleźć. Po zjeździe z drogi kończy się ścieżka, od niej odbiega kolejna ścieżka, która kończy się kładką. Za kładką nieśmiale wyłania się cerkiew.
Tu kończy się droga© biker81
Zdjęcie z wycieczki rowerowej© biker81
Jest droga do cerkwi© biker81
Nieśmiało wyłania się cerkiew© biker81
Cerkiew św. Dymitra w Piątkowej© biker81
Cerkiew św. Dymitra w Piątkowej© biker81
W Lipie kolejna cerkiew.
Cerkiew św. Paraskewy w Lipie© biker81
W Birczy zjeżdżam na DK 28. Tu zaczynam jazdę "Zielonym szlakiem rowerowym Dobrego Wojaka Szwejka", którym będę jechać aż do przejścia granicznego na Słowacji. Kiedyś jechałem tą drogą do Przemyśla i bardzo mi się podobała widokowo dlatego chciałem na nią wrócić a szczególnie w jedno miejsce. W zajeździe w Birczy krótka rozmowa z rowerzystami z Przemyśla i w drogę. Przede mną dwa podjazdy a drugi zakończony na przełęczy Przysłup 620 m n.p.m..
Czy to już przełęcz?© biker81
A tam takie widoki:
Widok na Bieszczady© biker81
Widok na Bieszczady© biker81
Zdjęcie z wycieczki rowerowej© biker81
Widok na Bieszczady i zjazd z przełęczy© biker81
Potem już tylko zjazd do Załuża. Tak odbijam w lewo i niebieskim szlakiem rowerowym dojeżdżam do Leska do schroniska.
Kraina 3 przełęczy
Czwartek, 10 czerwca 2010 Kategoria > 100 km, > 50 km, Poza miastem, Góry, Przełęcze drogowe
Km: | 138.68 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 06:05 | km/h: | 22.80 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | 623m | Sprzęt: Trek 7100 FX | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa:
Wrocław - Smolec - Pietrzykowice - Sadków - Sadkówek - Sośnica - Kilianów - Szymanów - Milin - Mietków - Maniów - Tworzyjanów - Garncarsko - Sobótka - Strzegomiany - Będkowice - Sulistrowiczki - Tapadła - Wiry - Jędrzejowice - Jaźwina - Uliczno - Słupice - Domaszów - Przemiłów - Księginice Małe - Świątniki - Przezdrowice - Nasławice - Ręków - Olbrachtowice - Gniechowice - Krobielowice - Kąty Wrocławskie - Wszemiłowice - Stoszyce - Romnów - Skałka - Samotwór - Wrocław
Mapa i profil trasy:
3 przełęcze Masywu Ślęży i Raduni oraz Wzgórz Oleszeńskich:
Przełęcz Tąpadła 384 m n.p.m.
Przełęcz Jędrzejowicka 277 m n.p.m.
Przełęcz Sulistrowicka 280 m n.p.m.
A góra to ciągle wzywa do siebie:
Sanktuarium Ślężańskiej Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach:
Może za zakrętem już jest przełęcz:
Prawie na przełęczy Tąpadła:
289
Wrocław - Smolec - Pietrzykowice - Sadków - Sadkówek - Sośnica - Kilianów - Szymanów - Milin - Mietków - Maniów - Tworzyjanów - Garncarsko - Sobótka - Strzegomiany - Będkowice - Sulistrowiczki - Tapadła - Wiry - Jędrzejowice - Jaźwina - Uliczno - Słupice - Domaszów - Przemiłów - Księginice Małe - Świątniki - Przezdrowice - Nasławice - Ręków - Olbrachtowice - Gniechowice - Krobielowice - Kąty Wrocławskie - Wszemiłowice - Stoszyce - Romnów - Skałka - Samotwór - Wrocław
Mapa i profil trasy:
3 przełęcze Masywu Ślęży i Raduni oraz Wzgórz Oleszeńskich:
Przełęcz Tąpadła 384 m n.p.m.
Przełęcz Jędrzejowicka 277 m n.p.m.
Przełęcz Sulistrowicka 280 m n.p.m.
A góra to ciągle wzywa do siebie:
Droga w stronę Ślęży© biker81
Sanktuarium Ślężańskiej Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach:
Sanktuarium Ślężańskiej Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach© biker81
Może za zakrętem już jest przełęcz:
Droga na przełęcz Tapadła© biker81
Prawie na przełęczy Tąpadła:
Juz prawie przełęcz© biker81
289