Moje boje roweroweblog rowerowy

informacje

Moje zdjęcia:

Znajomi

wszyscy znajomi(28)

Spotkani w realu:

  • Agata
  • Galen
  • Legendary
  • drBike
  • argusiol
  • WrocNam
  • wilk
  • grzesiek76
  • nomisek
  • fi80
  • kocuriada
  • dawko
  • focus74
  • oska
  • bees
  • marcinluraniec
  • kamileq
  • Te czasopisma czytam:

  • Rowertour
  • Magazyn Rowerowy
  • Bikeboard
  • npm
  • Tam szukam adrenaliny:

  • Supermaraton
  • www.supermaraton.org
  • Uphill Cup
  • UpHill Cup

    Tam zaglądam:

  • Forum Polskich Wieżowców
  • Dolny Śląsk na fotografii
  • Polska na fotografii
  • wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy biker81.bikestats.pl

    linki

    Kotlina Kłodzka

    Niedziela, 4 września 2011 Kategoria > 100 km, > 50 km, Góry
    Km: 100.36 Km teren: 0.00 Czas: 05:22 km/h: 18.70
    Pr. maks.: 48.50 Temperatura: °C HRmax: HRavg
    : kcal Podjazdy: 1040m Sprzęt: Accent Nodrcapp Aktywność: Jazda na rowerze
    Trasa:
    Kłodzko – Krosnowice – Stara Łomnica – Bystrzyca Kłodzka – Pławnica –Idzików – Sienna – Stronie Śląskie –Strachocin – Lądek Zdrój – Orłowiec – Złoty Stok – Sosnowa –Kamieniec Ząbkowicki

    Mapa i profil trasy:


    Zdobyte przełęcze:
    - przełęcz Puchaczówka – 862 m n.p.m.,
    - przełęcz Jaworowa – 706 m n.p.m.,

    Impreza skończyła się o 2 w nocy. Rano o 10 zmusiłem Krzyśka do wstania z łóżka. Niestety nie było z nim najlepiej. Ja miałem plan zaliczyć dziś chociaż dwie przełęcze w Kotlinie Kłodzkiej. Po śniadaniu i wypiciu kawy o 12 wyjeżdżam z Kłodzka z stronę Krosnowic. Mam parę kilometrów na rozgrzanie się i mały rozjazd przed Puchaczówką. W Bystrzycy Kłodzkiej pomyliłem drogę i zacząłem jechać na Stary Wieliszów. Musiałem się trochę cofnąć krajówką.
    Widok na góry © biker81

    Widok na góry © biker81

    Początek podjazdu nie sprawia trudności. Bardziej stromy odcinek zaczyna się za Idzikowem. Tam łapie mnie pierwszy kryzys. Po krótkim odpoczynku dojeżdżam do wywłaszczenia i spokojnie pokonuję ostatnie kilometry do przełęczy.
    Widok z przełęczy Puchaczówki © biker81

    Widok z przełęczy Puchaczówki © biker81

    Widok na Sienną © biker81

    AS-BAU buduje nowe apatramentowce © biker81

    W Siennej robię przerwę na obiad. Potem zostaje mi już tylko zjazd do Lądka. W Lądku robię zakupy i jadę na kolejną przełęcz. Tu idzie mi znacznie łatwiej i szybko zdobywam kolejną przełęcz.
    Tablica upamiętniająca śmierć Mariana Bublewicza © biker81

    Na koniec zostaje mi długi zjazd do Kamieńca. Tam jestem przed 18. O 18 mam pociąg do Wrocławia.
    Nysa Kłodzka © biker81

    Zamek w Kamieńcu Ząbkowickim © biker81

    Szkoda opuszczać ale może to być już ostatnia taka ładna pogoda w tym roku. We Wrocławiu jestem o 19:30. Na koniec dokręcam jeszcze kilometry do 100 km. Po 20 jestem w domu.
    Na koniec zdjęcie zaparkowanego samochodu na ścieżce rowerowej:
    Tak się nie parkuje © biker81

    III rajd rowerowy śladami Ryszarda Szurkowskiego

    Sobota, 3 września 2011 Kategoria > 100 km, > 150 km, > 50 km, Poza miastem, Rajdy rowerowe, Jubileusze
    Km: 160.94 Km teren: 0.00 Czas: 07:06 km/h: 22.67
    Pr. maks.: 45.10 Temperatura: °C HRmax: HRavg
    : kcal Podjazdy: 570m Sprzęt: Accent Nodrcapp Aktywność: Jazda na rowerze
    Trasa:
    Wrocław – Krzyżanowice – Cienin -Pasikurowice - Siedlec - Tokary - Węgrów - Kopiec - Rzędziszowice - Ludgierzowice - Złotów - Bukowice - Pierstnica – Krośnice - Pierstnica - Bukowice - Złotów - Ludgierzowice - Rzędziszowice - Kopiec - Węgrów - Tokary - Siedlec - Pasikurowice - Cienin - Krzyżanowice - Wrocław

    Trasa dojazdowa i powrotna na rajd w Krośnicach:


    Trasa rajdu:
    Krośnice - Łazy Wielkie - Bukowice - Lędzina - Brzostówko - Brzostowo – Żeleźniki - Police - Krośnice

    Mapa i profil trasy rajdu:


    W środę zadzwonił do mnie Krzysiek i spytał się co robie w weekend. Powiedziałem mu, że nie mam planów, więc zaprosił mnie na wieczór kawalerski do Kłodzka. Po telefonie sprawdziłem na stronie Krośnicy, kiedy jest III rajd rowerowy śladami Ryszarda Szurkowskiego. Tak się złożyło, że rajd jest w sobotę. Pomyślałem, że fajnie byłoby zaliczyć obie imprezy. Wszytko się sprzysięgło przeciwko mnie. Rajd się zaczynał o 11 i była trasa dłuższa. Z drugiej strony godzinę dłużej pośpię i nabiję więcej kilometrów. Po sprawdzeniu wszystkich połączeń do Kłodzka z całej Polski wyszło, że będę musiał zdążyć do Wrocławia na 16:43 na pociąg do Kłodzka. Będę miał czas do 20, żeby się odświeżyć u Krzyśka, zrobić podkład na jakieś małe piwko i ruszyć na imprezę. Następny pociąg był dwie godziny później, więc w ogóle mi nie pasował.
    Rano wstaję o 6:30. Mam czas na umycie się i na śniadanie. Wyjeździłam o 7 z domu i kieruję się w stronę trzebnicy trasa EuroVelo 9. W Siedlcach odbijam na Tokary i jadę już standardową trasą na Krośnice.
    Krzyż pokutny - Pasikurowice © biker81

    Przydrożne widoki © biker81

    Przydrożne widoki © biker81

    W Bukowicach dogania mnie dwóch kolarzy. Chwile rozmawiamy i potem każdy jedzie własnym tempem. Po chwili ich doganiam. Zatrzymali się na przerwę i stwierdzili, że jak na swój rower to mam niezłe tempo. W czasie rozmowy okazuje się, ze jeden z rowerzystów regularnie startuje w Bałtyk – Bieszczady Tour i w tym roku przejechał dodatkowo Paryż – Triest – Paryż. Po chwili pytam się czy nie było kiedyś o nim artykułu w Magazynie Rowerowym. Odpowiedział twierdząco, więc już mniej więcej wiedziałem z jakim kolarzem mam do czynienia. W Krośnicy jestem o 10. Mam godzinę na regenerację i na zjedzenie czegoś.
    Na starcie oprócz Ryszarda Szurkowskiego zjawili się: Stanisław Szozda, Jan Brzeźny, Jan Foltyn, Jan Jankiewicz, Henryk Charucki.
    Wszyscy czekają na start © biker81

    Start rajdu © biker81

    Dekoracja na rajdzie © biker81

    Na starcie rajdu stanęło 198 uczestników, którzy musieli pokonać trasę o łącznej długości ponad 32 km. Uczestnicy przejeżdżali przez następujące miejscowości: Krośnice, Łazy Wielkie, Bukowice, Lędzina, Brzostówko, Brzostowo, Żeleźniki, Police, Krośnice. Na uczestników rajdu czekały dwa postoje z wodą w miejscowościach Łazy Wielkie i Lędzina. Pierwsi uczestnicy zameldowali się na mecie już po 52 minutach, a ostatni po niecałych dwóch godzinach. Po zakończeniu rajdu każdy uczestnik otrzymał dyplom a dzieci i młodzież nagrody rzeczowe.
    Droga przez las © biker81

    Przydrożne widoki © biker81

    Przydrożne widoki © biker81

    Na drugim punkcie z wodę zebrała się grupa z byłymi kolarzami na czele i wtedy poszedł ogień do mety. Dzięki jazdy w grupie nie dało się odczuć prędkości z jaką jechaliśmy. Na mecie pojawiłem się o 12:30. Po zjedzeniu grochówki postanowiłem ruszyć do Wrocławia. Dołączył do mnie jeszcze jeden rowerzysta i razem pojechaliśmy ta samą drogą do domu. Razem dojechaliśmy do Siedlec. Tam się pożegnaliśmy a ja ruszyłem już mocnym tempem w stronę dworca. Ostatnio zauważyłem, że jak widzę Sky Tower na horyzoncie to dostaję mocnego powera. Na dworcu jestem o 16. Spokojnie kupuję bilet do Kłodzka i robie zakupy na drogę. Przed wejściem na dworzec masa ludzi czeka na wiadomość z megafonu z informacją z którego peronu odjedzie pociąg.
    Tablica na dworcu kolejowym © biker81

    Na koniec zajmuję miejsce w pociągu jadę do Kłodzka na imprezę. Jutro kolejny dzień rowerowych wrażeń.
    Jakby podliczyć kilometry z wyprawy której jeszcze nie opisałem to już mam zrobione 7000 km, czyli więcej niż rok temu.

    Tu relacje z wcześniejszych rajdów:
     - I rajd - 4 września 2010 r. - 206 km - tu relacja,
     - II rajd 16 kwietnia 2011 r. - 178 km - tu relacja,

    Praca

    Piątek, 2 września 2011 Kategoria Praca, do 50 km
    Km: 12.68 Km teren: 4.80 Czas: 00:44 km/h: 17.29
    Pr. maks.: 24.60 Temperatura: °C HRmax: HRavg
    : kcal Podjazdy: m Sprzęt: Accent Nodrcapp Aktywność: Jazda na rowerze

    Praca i po mieście

    Czwartek, 1 września 2011 Kategoria Praca, Po mieście, do 50 km
    Km: 23.65 Km teren: 4.80 Czas: 01:19 km/h: 17.96
    Pr. maks.: 30.20 Temperatura: °C HRmax: HRavg
    : kcal Podjazdy: m Sprzęt: Accent Nodrcapp Aktywność: Jazda na rowerze
    Do pracy normalnie. Wieczorem jeszcze do koleżanki pomóc jej w przemeblowaniu.

    Praca

    Środa, 31 sierpnia 2011 Kategoria do 50 km, Po mieście, Praca
    Km: 36.25 Km teren: 9.20 Czas: 02:01 km/h: 17.98
    Pr. maks.: 28.10 Temperatura: °C HRmax: HRavg
    : kcal Podjazdy: m Sprzęt: Accent Nodrcapp Aktywność: Jazda na rowerze
    W pracy okazało się, ze wysłałem zły plik do biura więc musiałem wrócić się do domu. Po pracy do miasta i z potem jeszcze na chwilę na budowę zobaczyć czy jest wszystko w porządku.

    Praca

    Wtorek, 30 sierpnia 2011 Kategoria do 50 km, Praca
    Km: 8.97 Km teren: 4.80 Czas: 00:29 km/h: 18.56
    Pr. maks.: 25.60 Temperatura: °C HRmax: HRavg
    : kcal Podjazdy: m Sprzęt: Accent Nodrcapp Aktywność: Jazda na rowerze

    Praca

    Poniedziałek, 29 sierpnia 2011 Kategoria do 50 km, Praca
    Km: 23.83 Km teren: 2.40 Czas: 01:21 km/h: 17.65
    Pr. maks.: 27.90 Temperatura: °C HRmax: HRavg
    : kcal Podjazdy: m Sprzęt: Accent Nodrcapp Aktywność: Jazda na rowerze
    Po pracy do biura na spotkanie z architektem.

    Runda do Kątów i Rakoszyc

    Niedziela, 28 sierpnia 2011 Kategoria > 50 km, Poza miastem
    Km: 66.95 Km teren: 0.00 Czas: 02:37 km/h: 25.59
    Pr. maks.: 33.10 Temperatura: °C HRmax: HRavg
    : kcal Podjazdy: m Sprzęt: Accent Nodrcapp Aktywność: Jazda na rowerze
    Trasa:
    Wrocław - Samotwór - Skałka - Małkowice - Sadkówek - Sośnica - Kąty Wrocławskie - Pełcznica - Sobkowice - Wilków Średzki - Świdnica Polska - Rakoszyce - Budziszów - Romułtowice - Karczyce - Łowęcice - Radakowice - Litynia - Wróblowice - Wrocław

    Mapa i profil trasy:


    Z domu wyjechałem o 16:45. Miał być mocny trening i był. Pierwszy postój na przejeździe kolejowym w Leśnicy. Potem odcięło mnie od prądu i średnia spadła o 0,5 km/h.

    „Polska na rowery” - Most na Rędzinie

    Sobota, 27 sierpnia 2011 Kategoria do 50 km, Imprezy plenerowe, Po mieście
    Km: 32.69 Km teren: 2.40 Czas: 02:01 km/h: 16.21
    Pr. maks.: 30.50 Temperatura: °C HRmax: HRavg
    : kcal Podjazdy: m Sprzęt: Accent Nodrcapp Aktywność: Jazda na rowerze
    Dziś był dzień otwarty na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia. W ramach programy było wiele atrakcji, m. in. Przejazd rowerzystów po moście, oprowadzanie po moście przez jego głównego projektanta Jana Biliszczuka, i zawody „Autostrada na czas 2”. Po przyjeździe na wjazd na AOW okazało się, że ludzi i rowerzystów jeszcze nie wpuszczają.
    W oczekiwaniu na wejście na OAW © biker81

    Skorzystałem z chwili wolnego i pojechałem nad Odrę zobaczyć jak się prezentuje most.
    Widon na Most na Redzinie © biker81

    Po powrocie okazało się, ze ludzi jeszcze nie wpuszczają. Niektórzy zaczęli się denerwować i głośno komentować swoje niezadowolenie. Nie rozumiem starszych ludzi , którzy tacy schorowani wychodzą z domu w taki upał i są oczywiście w pierwszym rzędzie do wejścia. O 10:30 po przejeździe pramiera ludzie zaczęli wchodzi na AOW.
    Przejazd Premiera Tuska © biker81

    Po ustawieniu się w kolejce do przejazdu rowerzystów spotkałem Michała (WrocNam). Całą trasę przejechaliśmy razem spotykając po drodze Rafała (focus74). Oczywiście wszyscy robili masę zdjęć. Ja posłuchałem trochę w międzyczasie posłuchać tego co ma do powiedzenia profesor na terat mostu i trochę żałuję, że nie załapałem się bo wykład był bardzo ciekawy. Może od października będzie okazja go spotkać na uczelni i zamienić parę słów. Dla mnie to jest niesamowita postać i oby więcej takich ludzi było w budownictwie.
    Wszyscy gotowi do startu © biker81

    „Polska na rowery” - przejazd rowerowy mieszkańców Wrocławia © biker81

    Most na Rędzinie © biker81

    Michał robi zdjęcie © biker81

    Prof. Jan Biliszczuk oprowadza po Moście © biker81

    Most na Rędzinie © biker81

    Most na Rędzinie - mocowanie wantu © biker81

    Most na Rędzinie - pod pylonem © biker81

    Most na Rędzinie - widok na wanty © biker81

    Most na Rędzinie - widok na pylon © biker81

    Most na Rędzinie - logo wykonawcy © biker81

    Ja na AOW © biker81

    Ja na OAW © biker81

    JA na AOW © biker81

    Ja na AOW © biker81

    Ja na AOW © biker81

    Michał na tle Mostu na Rędzinie © biker81

    Most na Rędzinie - widok na want © biker81

    Most na Redzinie - duże zbliżenie © biker81

    Wanty na tle mnieba © biker81

    Początek sztafety © biker81

    Widok na jaz na Rędzinie © biker81

    Widok na śluzę na jazie na Rędzinie © biker81

    My byliśmy już na końcu sztafety © biker81

    Ja z Rafałem (focus 74) © biker81

    Trójka niezniszczalnych bikerów - szkoda, że nie była nas więcej © biker81

    Po przejeździe pojechaliśmy zobaczyć co się dzieje na stoiskach.
    Wystawa zabytkowych maszyn drogowych © biker81

    Wystawa zabytkowych maszyn drogowych © biker81

    Maszyna do wykrywania ładunków wybuchowych © biker81

    Impreza w toku © biker81

    Zabytkowy samochód Coca - Coli © biker81

    Po rozstaniu z Michałem razem z Rafałem pojechaliśmy zobaczyć jak się ścigają kolarze. Ja chciałem jeszcze zobaczyć czy jest szansa na spacer z profesorem po moście, ale jak się okazało byli wpuszczani ludzi w grupach, tylko żeby się przejść. Profesora już nie było z nimi. Przed wejściem grup każdy przechodził obowiązkowa szkolenie BHP i musiał założyć na głowę kask – jak to na każdej budowie powinno być.
    Potem pokibicowałem kolarzom. Kolarze startowali w parach i mieli do przejechanie 10 km. Było wieli zawodników klubu CCC Polkowice oraz byli mistrzowie z Szurkowskim - Szozdą na czele. Startowało też wielu amatorów na czele z Jaonną Liczner i Katarzyną Rzepecką z Wrocławia.
    Oczekiwania na start kolarzy © biker81

    Komentator © biker81

    Startuje handbikerka © biker81

    Jacek Morajko i Mariusz Witecki © biker81

    Tomasz Smoleń i Bartłomiej Matysiak © biker81

    Błażej Janiaczyk i Paweł Charucki © biker81

    Olimpia Łobuz i Łukasz Bodnar © biker81

    Jan Jankiewicz i Wacław Skarul © biker81

    Pierwsza para na mecie - Morajko i Witecki © biker81

    Kolejne pary na mecie © biker81

    Kolejne pary na mecie © biker81

    Handbikerka na mecie © biker81

    Kolejni zawodnicy szykują się do startu © biker81

    Były i kosmiczne rowery i kaski © biker81

    Z powodu gorąca i braku wody stwierdziłem, że na dziś mi wystarczy i pojechałem w stronę domu.
    Na koniec pojechałem na chwile na budowę a potem prosto do domu.
    dzięki chłopaki za towarzystwo :).

    Praca i po miescie

    Piątek, 26 sierpnia 2011 Kategoria do 50 km, Po mieście, Praca
    Km: 40.58 Km teren: 4.80 Czas: 02:22 km/h: 17.15
    Pr. maks.: 29.60 Temperatura: °C HRmax: HRavg
    : kcal Podjazdy: m Sprzęt: Accent Nodrcapp Aktywność: Jazda na rowerze
    Po pracy do domu po kłódkę i do Lidla na zakupy. Wieczorem pojechałem do koleżanki pomóc jej w przemeblowaniu. z powrotem pod domem stwierdziłem, że pojadę na OAW. Widać już przygotowania do jutrzejszej imprezy.
  • 2025
  • button stats bikestats.pl
  • 2024
  • button stats bikestats.pl
  • 2023
  • button stats bikestats.pl
  • 2022
  • button stats bikestats.pl
  • 2021
  • button stats bikestats.pl
  • 2020
  • button stats bikestats.pl
  • 2019
  • button stats bikestats.pl
  • 2018
  • button stats bikestats.pl
  • 2017
  • button stats bikestats.pl
  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl

    Zaliczone gminy:

    zaliczone gminy

    kategorie bloga